Reklama

Nawyki, przez które nie możesz schudnąć

​Aby pozbyć się nadmiaru kilogramów, nie trzeba wcale stosować drakońskich diet. Wystarczy zmienić nieco dotychczasowe nawyki, by raz na zawsze schudnąć. Najpierw jednak trzeba wiedzieć, co robisz nie tak. Podpowiadamy, jakie błędy mogą powodować, że nie tracisz na wadze, a może nawet tyjesz.

Brak regularności

Nie musisz jeść pięciu posiłków. Możesz jeść cztery albo tylko trzy. Ważne jednak, abyś spożywała posiłki w regularnych odstępach i by były one rozłożone na cały dzień. W ten sposób organizm przyzwyczaja się, że otrzyma posiłek w porę. Nie będzie musiał przechodzić w tryb wzmożonego głodu i w oczekiwaniu na nową dostawę kalorii nie spowolni metabolizmu. 

Za dużo tłuszczów zwierzęcych

Mięso wieprzowe i wołowe oraz jego przetwory jest bardzo kaloryczne. Jadaj je tylko raz w tygodniu. Zastąp je pieczonym drobiem (bez skóry). Nie unikaj jednak tłuszczów w ogóle. Roślinne, głównie oleje, pomagają obniżyć poziom cholesterolu i schudnąć. Białe pieczywo zamiast pełnoziarnistego. Wprawdzie różnica w kaloryczności nie jest duża, ale białe pieczywo prawie nie zawiera błonnika. Dlatego zawarte w nim węglowodany proste (czyli po prostu cukry) bardzo łatwo odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. W pieczywie pełnoziarnistym jest dużo błonnika. A on ułatwia odchudzanie, bo pomaga usunąć tłuszcz z przewodu pokarmowego. 

Reklama

Brak ruchu

Wszędzie jeździsz samochodem, w pracy spędzasz przy biurku minimum 8 godzin? Wracasz do domu i zalegasz na kanapie? A może jesteś na emeryturze i oglądasz seriale przez większość dnia? Nawet jeśli jesz niewiele, możesz tyć. Siedzenie przez długi czas bardzo zwalnia metabolizm. Organizm traci zdolność regulowania poziomu cukru we krwi, ciśnienia krwi i rozkładania tkanki tłuszczowej. Spróbuj wprowadzić do swojego życia chociaż minimum ruchu. Nie musisz zapisywać się na siłownię. Ale zacznij chodzić pieszo do sklepu, który znajduje się trochę dalej od twojego domu, wysiądź dwa przystanki wcześniej, wejdź na piąte piętro po schodach. 

Podjadanie

Podjadając pobudzasz układ pokarmowy do nieustannej pracy i dostarczasz organizmowi nadmierną liczbę kalorii. Przyjrzyj się swoim nawykom. Jesz przygotowując posiłek, podjadasz coś oglądając telewizję, czytając? Spróbuj przez jeden dzień spisywać wszystko, co jesz, nawet skubnięte w przelocie winogrono czy jeden cukierek. Przekonasz się, ile zbędnych kalorii dostarczasz sobie codziennie.

Mała zmiana, duża korzyść. Schudniesz!

Herbata zamiast kawy. Pijesz słodką kawę ze śmietanką i sięgasz po coś słodkiego? Ten nawyk może kosztować cię nawet pięć kg w ciągu roku! Kawę zastąp zieloną herbatą bez cukru.

Biały serek zamiast masła. Jeśli nie znosisz suchych kromek chleba pod wędliną, posmaruj ją chudym serkiem, a nie masłem. Zaoszczędzisz kilkadziesiąt kalorii. 

Bounty zamiast Snickersa. Najlepiej nie jeść słodyczy, ale jeśli po nie sięgasz, wybierz mniej kaloryczne Bounty (85 kcal), zamiast np. Snickersa (310 kcal).

Zobacz także:


Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy