Reklama

Miodowe kuracje

Na serce, na infekcje, na wrzody.

Warto jeść miód przez cały rok, ale szczególne znaczenie ma włączenie go do codziennego jadłospisu w okresie jesienno-zimowym. Zawiera witaminy z grupy B, kwas foliowy oraz potas, magnez, wapń, żelazo, krzem, fluor i cynk. Jest dobrze przyswajany przez wątrobę. Choć jego główne zadanie stanowi wzmacnianie odporności, lista zalet jest znacznie dłuższa.

Lista zalet


Jest niezawodny w uśmierzaniu bólów brzucha związanych z niestrawnością i jelitem drażliwym. Przyspiesza pracę gruczołów ślinowych i produkcję enzymów, ułatwiających trawienie pokarmów. Dlatego łagodzi dolegliwości przewodu pokarmowego lub gdy cierpimy na wrzody żołądka i zapalenie dwunastnicy.

Reklama

Działa też łagodnie przeczyszczająco, neutralizując różnego typu zatrucia, w tym grzybami. Działa jak odtrutka po kofeinie, alkoholu czy nadmiernie łykanych tabletkach przeciwbólowych. Ten przysmak ma też działanie antybiotyczne, m.in. dzięki nadtlenkowi wodoru, który hamuje rozwój bakterii. Działa przeciwzapalnie, wykrztuśnie i przeciwalergicznie. Miód zwiększa liczbę czerwonych ciałek krwi i leczy niedokrwistość.

Uwaga! Wszystkie wyżej wymienione właściwości posiada w mniejszym lub większym stopniu miód wielokwiatowy, czyli pozyskiwany z wielu różnych kwiatów, rosnących w promieniu dwóch kilometrów od ula.
Ważne! Miód neutralizuje skutki uszkodzenia tkanek organizmu promieniami Rentgena, promieniowania z ekranu telewizora czy monitora komputera i telefonu komórkowego.

Miodowy napój


Terapeuci medycyny naturalnej uważają, że dla leczniczych efektów powinno się jeść miód 3 razy dziennie po łyżeczce. Najkorzystniej jest, gdy miód na kilka godzin przed spożyciem rozcieńczymy wodą, np. wieczorem, a wypijemy go rano. Aktywność antybiotyczna rozcieńczonego miodu jest od 6 do 220 razy wyższa niż miodu nierozcieńczonego.

Uwaga sercowcy!


Zawarta w miodzie acetylocholina wzmacnia wydolność mięśnia sercowego. Jeśli chcemy np. powstrzymać rozwój miażdżycy i obniżyć ciśnienie, powinniśmy na stałe włączyć miód do codziennego menu. W tym wypadku akurat miód gryczany lub rzepakowy (patrz: Rodzaje miodu). Miodu nie wolno podgrzewać ani wkładać do wody o zbyt wysokiej temperaturze, tzn. powyżej powyżej 45°C. Błędem jest więc słodzenie nim gorącego mleka lub herbaty. Jeśli już to letniej. Najczęściej kupowanym miodem w Polsce jest miód lipowy. Organizm łatwo go przyswaja i trawi w ciągu 2 godzin.

Miód z Nowej Zelandii


Miodem o szczególnych właściwościach leczniczych jest miód manuka, pochodzący z Nowej Zelandii. Swoje silne antybakteryjne działanie, chroniące organizm przed infekcjami, zawdzięcza methylglyoxalowi (MGO). Ten związek chemiczny wzmacnia odporność, zapobiega przeziębieniu i grypie, łagodzi dolegliwości przewodu pokarmowego.

W miodach manuka występuje różna zawartość MGO. Im wyższe jej stężenie, tym silniejsze działanie. I tak MGO 100+ zaleca się na wzmocnienie odporności, MGO 250+ na refluks, zgagę i niestrawność, MGO 400+ na wrzody żołądka i zespół jelita nadwrażliwego, MGO 550+ na anginy i bakteryjne zapalenie zatok.

Uwaga! Nie kupujmy miodu z MGO powyżej 600+. Taki miód z pewnością został poddany działaniu wysokiej temperatury i utracił cenne właściwości antybakteryjne. Lecznicze efekty osiągniemy, jedząc miód manuka 3 razy dziennie po 1 łyżeczce, na czczo albo pół godziny po posiłku.

Z pasieki czy sztuczny?

Prawdziwy miód pszczeli wcześniej czy później ulega krystalizacji. Syntetyczne pozostają płynne. Krystalizacja oznacza, że miód z płynnego staje się stały. Czas przebiegu tego procesu uzależniony jest od gatunku miodu, stopnia jego dojrzałości i temperatury przechowywania. Na zachowanie walorów leczniczych korzystnie wpływa przechowywanie miodu w niskiej temperaturze (lodówka, piwnica).

Najchętniej kupowane

1. Akacjowy. Zalecany jest diabetykom, którzy nie muszą brać insuliny w zastrzykach - do 3 łyżek stołowych dziennie. Pomaga przy przeziębieniach i trudnościach z trawieniem.

2. Gryczany. Dzięki właściwościom antybiotycznym chroni przed przeziębieniem i grypą. Jest to też najskuteczniejszy miód w leczeniu chorób układu krążenia, głównie o podłożu miażdżycowym.

3. Lipowy. Ma działanie przeciwgorączkowe, napotne i wykrztuśne. Zalecany jest jako środek pomagający przy anginach, łagodzi stany zapalne zatok, dróg moczowych i schorzenia reumatyczne.

4. Manuka. To miód pochodzący z Nowej Zelandii. Zawiera methylglyoxal, substancję o silnym działaniu antybakteryjnym - MGO 550. Tak dużych ilości tego leczniczego związku nie ma nigdzie indziej.

5. Rzepakowy. Polecany głównie w chorobach układu krążenia, miażdżycy, schorzeniach wątroby i dróg żółciowych oraz w infekcjach górnych dróg oddechowych.

6. Ze spadzi iglastej. Jego dobroczynne działanie przynosi ulgę w schorzeniach górnych dróg oddechowych. Wpływa też pozytywnie na układ moczowo- płciowy.

7. Wrzosowy. To najdroższy z miodów. Doskonały na chore drogi moczowe i pomocny w stanach depresyjnych. Jest zalecany także panom po 40. roku życia w profilaktyce prostaty.

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama