Złote naszyjniki - do jakich stylizacji pasują?

Złote naszyjniki mają olbrzymi potencjał. Mogą być zestawiane zarówno ze stylizacjami casualowymi, biznesowymi, jak również dedykowanymi wielkim wyjściom. Sęk w tym, aby odpowiednio je wyeksponować i tym, samym dodać sobie nieco eleganckiego animuszu lub przełamać konwencję. Sprawdź, o czym mowa w praktyce!

Delikatne złote naszyjniki podkreślają codzienne stylizacje

Złoty naszyjnik jest synonimem szyku i elegancji - bez względu na to, w jakiej odsłonie występuje. Można z powodzeniem postawić na niego nawet w trakcie codziennego spaceru czy też niezobowiązującego wyjścia z przyjaciółmi. W takich sytuacjach warto jednak sięgać po minimalizm w myśl powiedzenia, że mniej oznacza więcej. Delikatna klasyka zawsze się obroni. Mimo że w wydaniu mocno nierzucającym się w oczy, będzie i tak wysuwała się na pierwszy plan podkreślając nawet basicową stylizację. Postaw np. cienki, krótki ozdobny złoty naszyjnik ze swoim ulubionym motywem w tym serduszka czy też aniołka. Do tego załóż t-shirt z dekoltem w “łódkę", marynarka i dżinsy. Efekt WOW gwarantowany.

Krótkich modeli unikaj natomiast jeśli zdecydujesz się na golf. Podobnie w przypadku bluzek i sukienek z dekoltem w tak zwany serek, czyli V. Zdecydowanie sięgnij po dłuższy, ale również delikatny naszyjnik złoty. Możesz też postawić na kilka ułożonych warstwowo. Wówczas nie będziesz potrzebować towarzystwa żadnych innych dodatków.

Jeśli natomiast mowa o dekolcie karo, czyli kwadratowym wycięciu, doskonałym wyborem będzie wyrazisty naszyjnik w towarzystwie cyrkonii, w tym szafirowej, która będzie przyciągać spojrzenia niczym magnes. Podobnie w przypadku sukienek czy też bluzek z kołnierzykiem.

Złote naszyjniki damskie na wieczór

Złote naszyjniki sprawdzają się także znakomicie jako dodatek do kreacji dedykowanych ważnym wydarzeniom, w tym również takie jak bankiety i randki. Nie ma znaczenia czy zdecydujesz się na klasykę gatunku, czyli małą czarną, czy też na inną kreację taką jak na przykład szalenie modny w ostatnim czasie garnitur. Zawsze sprawdzi się poszerzany złoty naszyjnik, który będzie zdecydowanym akcentem dekoracyjnym. Możesz wyeksponować go odkrywając ramiona, ale nie jest to wymóg. Tego typu biżuteria nie potrzebuje zabiegów stylizacyjnych, aby wysunąć się na pierwszy plan.

Szyku i klasy dodasz sobie sięgając również po złote naszyjniki ze zdecydowanymi akcentami. Może być to duże serce, bądź też strojne kółko wysadzane diamentami. Wielkie wyjścia rządzą się swoimi prawami i dają pewną dawkę swobody i sięgania po odważne dodatki, czego nie można powiedzieć o stylizacjach dedykowanych na co dzień. Złote naszyjniki znakomicie korespondują również z garsonkami. Nawet te duże modele znakomicie prezentują się eksponując marynarkę i podkreślając koszulę.

Moda zmienia się dynamicznie, niemniej klasyka gatunku w postaci złotych naszyjników pozostaje niezmienna. Zawsze się obroni i sprawi, że nawet najbardziej nudna stylizacja nabiera charakteru i wyjątkowości.

Artykuł sponsorowany

.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy