Może się wydawać, że wybór obuwia na lato to o wiele prostsza sprawa niż zakup butów w zimniejszych porach roku. Jest ciepło, można więc wskoczyć w sandały czy klapki i po kłopocie!
A to właśnie latem źle dobrane pantofle mogą spowodować poważne problemy zdrowotne. Szczególnie wrażliwe są stopy kobiece, gdyż mają o wiele bardziej delikatną budowę niż męskie. Efektem może być nie tylko puchnięcie czy nieprzyjemna potliwość, ale też dolegliwości i choroby ogólnoustrojowe.
Tego lata modne są szpilki nawet do 15 cm. Jednak im więcej mamy lat, tym lepiej sięgać po niższe obcasy. Badania Katedry Rehabilitacji Klinicznej Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie wykazały, że przeciążający efekt wysokich obcasów bardziej odczuwają panie w średnim wieku niż młodsze. Dlaczego?
Wraz z upływem lat zmniejsza się wytrzymałość tkanek i ich możliwości tolerowania napięć. Ponad 75 proc. osób zgłaszających się do ortopedów z powodu dolegliwości stóp to kobiety po czterdziestce. A szpilki i obcasy wyższe niż 5 cm właśnie sprawiają, że napinamy mięśnie nóg. Przeciążony jest również kręgosłup - może pojawić się ból karku. Wysokość obcasa ma ogromne znaczenie także u osób cierpiących na choroby reumatyczne. Naukowcy z Rush University Medical Cener w Chicago radzą, aby pacjenci z chorobą zwyrodnieniową stawów kolanowych chodzili w płaskich elastycznych butach.
Takie obuwie zapewnia stopie pozycję fizjologiczną, która umożliwia właściwą amortyzację ruchów i dzięki temu odciąża kolana. W doborze płaskich butów najlepiej dążyć do obcasów 2 albo 2,5 cm - niższe też szkodzą, gdyż nadwerężają ścięgno Achillesa, co może spowodować ból łydek.
Wybierając pantofle, zwracajmy też uwagę, czy mają sznurowadła lub zapięcie na pasek - takie umocowania lepiej stabilizują stopę. Ważny jest również szeroki przód, żeby krew mogła swobodnie krążyć.
Brytyjscy lekarze doradzają ostrożność przy noszeniu klapek, sandałów i wszelkich innych rodzajów odkrytego obuwia. Przez większą część roku nasze stopy ochraniają zakryte buty. Są więc całkowicie zasłonięte przed słońcem. Skóra stóp narażona jest w lecie na zbyt nagłe intensywne promieniowanie i poparzenia.
Złe są zwłaszcza "wrzynające się" plastikowe paski. Ocierając skórę, uszkadzają ją, doprowadzając do powstania tzw. lezji, co w połączeniu z działaniem UV może nawet skutkować rozwojem raka! Najczęstszym typem nowotworu stóp jest czerniak akralny powstający z plam soczewicowatych.
Uwaga: nowotwór skóry stopy łatwo pomylić z siniakiem! Ofiarą takiej pomyłki padł Bob Marley, który myślał, że doznał urazu stopy podczas gry w piłkę. Niestety, leczenie podjęto zbyt późno i słynnego wokalisty reggae nie udało się uratować. By ustrzec się przed czerniakiem, za każdym razem, gdy wkładamy odkryte obuwie, smarujmy stopy kremami z filtrem 15 lub wyższym - radzi dr Anthony Kontos z London Foot Hospital and School of Podiatric.
Jeśli decydujemy się na zabudowane buty z materiału, pamiętajmy, by ich wierzch miał jasny kolor. Czerń, granat i ciemny brąz pochłaniają najwięcej promieniowania UV oraz podczerwonego, doprowadzając do przegrzania stopy. Również jasne kolory chronią skórę w różnym stopniu przed UV.
Letnie obuwie powinno "oddychać", czyli mieć dobrą tzw. paroprzepuszczalność. Gruczoły potowe w ciągu doby wydzielają bowiem ponad 100 ml potu, a w trakcie upałów dwukrotnie więcej. Wysoką przepuszczalnością pary wodnej charakteryzuje się praw-dziwa skóra - ma mikropory, które pozwalają na wydostanie się wilgoci z buta.
Natomiast w butach wykonanych z materiałów skóropodobnych para wod-na nie jest w stanie wyparować na zewnątrz, co prowadzi do odparzeń, nieprzyjemnego zapachu i rozwoju grzybicy - uważają specjaliści polskiej marki Bata. Do zdrowych materiałów należą także przepuszczające powietrze naturalne tekstylia, dzięki czemu to lekkie obuwie komfortowo się nosi.
Natomiast buty z syntetyków PCV, PU, gumy i poliolefinów, choć stosunkowo ta-nie, nie mają takich zalet: zarówno przepuszczalność powietrza, jak absorpcja i dostosowanie do stopy są o wiele gorsze niż w przypadku prawdziwej skóry.
Jak rozpoznać z czego zrobione są buty? Na ich wewnętrznej stronie znajduje się piktogram (obrazek), który pozwoli nam rozpoznać rodzaj materiału. Syntetyki oznaczone są jako romb, tekstylia - kawałek tkaniny, a skóra jako pofałdowana łatka. Warto również zwrócić uwagę, czy wyściółka wewnątrz buta jest wystarczająco gruba. Jej zada-niem jest rozprowadzanie pary wodnej po całej powierzchni materiału wierzchniego obuwia. Dzięki dobrej wyściółce cała po-wierzchnia buta będzie pracować jako wymiennik ciepła.
Duża grupa producentów obuwia stosuje własną "rozmiarówkę": w sklepie po-proś o pomoc sprzedawcę, który wie, czy dana marka oferuje buty o numerach powiększonych czy też odwrotnie. Zawsze mierz całą parę i zrób w butach kilka kroków.
Buty powinny być minimalnie większe niż stopa. Dotknięcie palcami do końca obuwia dyskwalifikuje wybrany numer. Za małe buty powodują nagniotki i kłopoty z paznokciami, w dłuższym czasie nawet zwyrodnienia kości.