Reklama

Ocet jabłkowy na odchudzanie

Boisz się wejść na wagę? Wypróbowałaś już wszystkie diety odchudzające? Tracisz nadzieję, bo nie widzisz żadnych efektów? Spokojnie, nie musisz katować się wyniszczającą dietą i stosować forsownych ćwiczeń. Sięgnij po naturalne metody, wśród których w tym sezonie króluje... ocet jabłkowy!

Nie tylko przyprawa

Wiosną wszyscy myślą tylko o tym, by pozbyć się zbędnych kilogramów. Zajęcia w klubach fitness cieszą się frekwencją wyższą o 30%, z aptek znikają reklamowane preparaty ograniczające łaknienie ub wchłanianie tłuszczów czy węglowodanów. Jednak wśród osób będących na diecie zapanował jeszcze jeden trend - masowe wykupywanie octu jabłkowego, który podobno potrafi zdziałać cuda! Brzmi niewiarygodnie? Nie warto od razu się krzywić, gdyż kontrowersyjna metoda zyskuje coraz szersze grono zwolenników!

Reklama

Ocet jabłkowy stoi pewnie na każdej półce kuchennej. Świetnie sprawdza się jako dodatek do sałatek, dań mięsnych i rybnych. Wśród innych przypraw wyróżnia się tym, że nadaje potrawom oryginalny smak. W kuchni znakomicie zastępuje majonez, czyniąc sałatkę lekkostrawną i niskokaloryczną. Ale ocet to nie tylko przyprawa. Wiedzieli o tym już starożytni Rzymianie i Egipcjanie, którzy pierwsi odkryli, że ocet jabłkowy przyspiesza procesy trawienne i pobudza wydzielanie soków żołądkowych. Poza tym, dzięki dużej dawce witaminy E, uważanej za jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy neutralizujących szkodliwe działania wolnych rodników, regularne spożywanie octu zapobiega ponoć przedwczesnemu starzeniu się, pomaga zwalczyć zaburzenia systemu immunologicznego, choroby sercowo-naczyniowe, zaćmę i niektóre choroby nowotworowe.

Ocet jabłkowy od niepamiętnych czasów był wykorzystywany w medycynie ludowej. Nic dziwnego - zawiera około 20 najważniejszych substancji mineralnych i mikroelementów, a także kwasy octowy, mlekowy i cytrynowy oraz cenne aminokwasy.

Zamiast diety

Lista niezbędnych dla każdego organizmu składników oraz dobroczynnych skutków jakie wywołuje regularne picie octu jabłkowego jest więc naprawdę imponująca. Czy dlatego od jakiegoś czasu płyn znika z półek sklepowych w zaskakującym tempie? Czy oznacza to, że większa część naszego społeczeństwa pragnie już dziś zabezpieczyć się przed groźnymi chorobami? Okazuje się, że nie! Wielka popularność octu jabłkowego wynika z jego działania wspierającego... odchudzanie! Jak to możliwe? Ocet pomaga spalić tłuszcz, gdyż jego kwaśny odczyn znacznie przyspiesza procesy trawienia i w ten sposób organizm jest w stanie spalić więcej kalorii. To oznacza jedno - przy odpowiedniej, niskokalorycznej diecie nasz organizm zacznie czerpać energię z nagromadzonych zimą zapasów tłuszczu, których zwykle trudno się pozbyć. Komórki tłuszczowe zaczną pozbywać się swojej zawartości, a my... zyskamy mniejszy obwód bioder i talii!

Wszystko dzięki pektynie, substancji, w którą bogaty jest ocet jabłkowy. Oprócz tego, że poprawia procesy trawienia, odgrywa również inną rolę: obniża poziom cholesterolu we krwi, poprawia stan naczyń krwionośnych, zapobiega miażdżycy i nadciśnieniu. Pektyna pomaga w naturalny sposób pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii, dlatego gdy odchudzamy się i spożywamy ocet, nie musimy już sięgać po środki przeczyszczające, "cudowne" tabletki, przyspieszające metabolizm herbatki. Nie musimy też stosować drakońskich diet, które oprócz tego, że przyniosą krótkotrwały efekt, tak naprawdę tylko wyniszczą nasz organizm i wypłuczą z niego witaminy i minerały, których tak bardzo potrzebujemy, zwłaszcza wiosną. Jeśli tylko będziemy regularnie spożywać odpowiednią dawkę octu, unikniemy też efektu jo- jo, który jest prawdziwym koszmarem osób walczących z nadwagą.

Kup lub zrób

Ocet jabłkowy kupimy w niemal każdym sklepie spożywczym, jednak nasz eliksir odchudzający z powodzeniem osobiście przygotujemy w domu. Po co się męczyć? Choćby dlatego, żeby przekonać się, że ocet jabłkowy to wyłącznie naturalny środek, który spożywany w odpowiednich ilościach nie zaszkodzi, a wręcz pomoże odzyskać dawną sylwetkę. 

Wystarczy umyć kilka jabłek, pokroić je wraz ze skórkami i gniazdami nasiennymi na małe kawałki, lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Następnie włóż je do dużego słoika i zalej posłodzoną przegotowaną wodą (jedna łyżka cukru na jedną szklankę wody).

Naczynie zatkaj płótnem lub gazą. Aby jabłka sfermentowały muszą stać w ciepłym miejscu przez 4 tygodnie. Słój należy kilka razy dziennie wstrząsnąć, a gdy płyn przestanie się burzyć, można przelać go do butelek, przecedzając przez gazę. Teraz wystarczy szczelnie zamknąć butelki i schować w chłodne miejsce.

Małymi łyczkami do wielkiego sukcesu

Jaka dawka octu jest najlepsza? Niewielka. W zupełności wystarczą dwie, trzy łyżeczki rozpuszczone w szklance przegotowanej wody. Pierwszą dawkę naszego odchudzającego koktajlu powinniśmy spożyć na czczo, pozostałe porcje, których powinno być maksymalnie 2 wypijamy tuż przed posiłkami. Osoby, którym ocet nawet w rozcieńczonej postaci nie może przejść przez gardło, mogą dodać odrobinę soku lub miodu. Ważne, żeby nasz roztwór pić małymi łyczkami.

Kuracja nie przyniesie natychmiastowych efektów, będą one jednak skuteczne. Musimy wiedzieć, że spalanie tłuszczu odbywa się powoli, nasze "oponki" nie znikną przecież w dwa tygodnie! Jednak gdy będziemy się odchudzać racjonalnie, nie tylko wyszczuplejemy bez szkody dla zdrowia, ale też nie dowiemy się, co to efekt jo- jo, zwisająca skóra, rozstępy i cellulit.

Joanna Bielas

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: diety | ocet jabłkowy | odchudzanie | jabłka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy