Reklama

Niezwykła moc kalafiora

To niepozorne warzywo, kryjące w sobie cenne składniki odżywcze, chroni przed nowotworami.

Niepozorne różyczki zawierają bogactwo witaminy C i innych witamin z grupy B, kwasu foliowego, potasu oraz błonnika. Kalafior to dietetyczne warzywo: ma bardzo niską zawartość tłuszczu i węglowodanów.

Powinnyśmy go jeść jak najczęściej, ponieważ wzmacnia odporność. Można go blanszować, gotować, piec, smażyć na głębokim oleju i marynować, ale smakuje nieźle również na surowo.

Gotowany, starty na tarce kalafior można jeść zamiast kuskusu i ryżu, a grillowane różyczki kalafiora zastąpią popcorn.

Reklama

Kalafiorowy placek do pizzy

Wrzuć kalafior do wrzątku i gotuj 5 minut, odcedź, zawiń w papierowy ręcznik i odciśnij resztę wody. Zetrzyj na tarce i wymieszaj w misce z kremowym serkiem kozim i jajkiem. Dopraw do smaku solą i pieprzem.

Ułóż masę na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Placek nie powinien być grubszy niż 1 cm. Piecz 30-35 minut w temp. 200° C na złoty kolor.

Na placku możesz ułożyć: sos pomidorowy, zblanszowane liście szpinaku, czosnek, cebulę, surowe jajko, szynkę, pepperoni.

Gotową pizzę zapiekaj jeszcze 10 minut. Możesz posypać startym serem, który powinien się roztopić.

Kuskus z kalafiora

Podziel kalafior na różyczki i włóż do blendera. Ustaw maszynę na pulsowanie. Sprawdzaj co jakiś czas, czy kalafior zmienił się w drobniutkie granulki.

Kalafiorowy kuskus można jeść na zimno z mnóstwem drobno posiekanej natki pietruszki, koktajlowymi pomidorkami, ząbkiem czosnku i oliwą z oliwek albo z ziarenkami granatu i grillowaną, porwaną na kawałki piersią kurczaka.

36/2014 Na Żywo

Na Żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy