Możesz lepiej słyszeć
Pogorszenie słuchu najczęściej wiąże się z wiekiem. Bywa też skutkiem dłuższej kuracji antybiotykowej, przyjmowania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Nadciśnienie i miażdżyca również przyczyniają się do niedosłuchu.
By lepiej słyszeć, warto zacząć od diety. W codziennym menu powinny znaleźć się produkty bogate w potas (ziemniaki, fasola, banany, otręby pszenne, sok pomidorowy), cynk (ciemne pieczywo, kasza gryczana, pestki dyni i słonecznika) i magnez (ciemne pieczywo, brązowy ryż, natka pietruszki). Ziołowe kuracje również polepszą jakość słuchu, złagodzą też szumy uszne.
Ginko biloba korzystnie wpływa na rozszerzenie naczyń krwionośnych mózgu, poprawia krążenie. Działa przeciwzapalnie i wspomaga funkcjonowanie układu nerwowego. Miłorząb możesz pić jako napar, ale skuteczniejsze są nalewki.
Obniża ciśnienie krwi, zmniejsza kołatanie serca, wspomaga leczenie miażdżycy. Łagodzi szumy uszne i poprawia słuch. Ale zanim sięgniesz po jemiołę, zapytaj lekarza o dawkowanie - ma skutki uboczne i nie każdy może ją stosować.
Naturalnie występuje w skórce winogron i czerwonym winie. Można go też przyjmować w kapsułkach. Zwiększa ukrwienie mózgu, wspomaga krążenie i układ nerwowy, działa przeciwstarzeniowo.
Znajdziesz ją w kurkumie. Ma właściwości przeciwzapalne, przeciwstarzeniowe, poprawia pracę mózgu, korzystnie wpływa na ciśnienie tętnicze krwi. By lepiej się wchłaniała, warto ją stosować z pieprzem.
To mieszanka 11 naturalnych składników, wśród których jest też kurkuma. Ich skuteczność potwierdziły badania. Możesz kupić gotową nalewkę ziół szwedzkich (30-40 zł) lub przyrządzić ją sama. Mieszankę ziół szwedzkich (kupisz ją za 15-30 zł) zalej w butelce pół litrem wódki, zakręć i odstaw w jasne miejsce na 14 dni. Codziennie wstrząśnij butelką, potem przecedź. Pij jedną łyżeczkę nalewki rozcieńczoną w połowie szklanki wody trzy razy dziennie.
Zwierzęce zastąp olejami roślinnymi - wystarczą dwie łyżki oliwy dziennie dodane do sałatki.
Zobacz także: