Reklama

Miód. Jaki wybrać?

​Miody od stuleci są wykorzystywane jako pożywienie, lekarstwo, kosmetyk.

W starożytności ludzie uważali je za pokarm bogów. Używali również miodów do konserwowania żywności (ryb, owoców), jako składnik potraw (grecki kykeon), trunków (piwa, wina, miodów pitnych) oraz jako substancję leczniczą. Naukowcy wykazali, że prozdrowotne działanie miodu to zasługa znajdującego się w nim białka o właściwościach bakteriobójczych.

Działanie tej substancji jest tak silne, że miód może być stosowany do walki z bakteriami opornymi na antybiotyki. Co ciekawe, miód rozcieńczony ma o wiele silniejsze działanie bakteriobójcze (od 6 do 220 razy!) od nierozcieńczonego. Działa na gronkowce, paciorkowce i grzyby z rodzaju Candida (wywołują np. grzybicę pochwy). W związku z działaniem bakteriobójczym, badane są możliwości stosowania miodu w leczeniu ran i oparzeń.

Reklama

Zawarta w miodzie acetyloholina wzmacnia serce i cały nasz układ krążenia. Im miód jest ciemniejszy, tym lepszy, ponieważ zawiera więcej przeciwutleniaczy - związków chemicznych, które usuwają z naszego organizmu szkodliwe wolne rodniki. Naturalny miód jest ich doskonałym źródłem. Miód jest kaloryczny - 100 g dostarcza 319 kcal. Dlatego osoby, które muszą dbać o linię, powinny ograniczać jego spożycie do 1 łyżeczki dziennie. Ten prawdziwy szybko się krystalizuje i tym różni się od miodu sztucznego.

Trzeba pamiętać, że miodu nie wolno zalewać wrzątkiem lub dodawać go do bardzo gorących potraw, ponieważ wtedy traci swoje cenne właściwości. Wyjątkiem jest miód manuka. Nie należy podawać miodu dzieciom przed ukończeniem roczku (może zawierać niewielkie ilości zarodników bakterii, na które tak młody organizm nie jest jeszcze odporny). Miód przechowujemy w ciemnym, szczelnym opakowaniu, najlepiej szklanym, w chłodzie, bo ciepło powoduje, że traci bakteriobójcze właściwości. Nie powinien nigdy się zepsuć, bo jest naturalnym konserwantem.

37/2016 Świat i Ludzie

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy