Reklama

Miażdżyca tętnic

Rozwija się powoli i długo nie daje objawów. Nieleczona prowadzi do poważnych chorób, np. niedokrwienia serca lub mózgu. Jej objawy pojawiają się zazwyczaj około 50-60 roku życia.

Maria (58) z grymasem cierpienia na twarzy zatrzymała się w połowie schodów i przycisnęła dłoń do mostka. Czuła za nim rozpierający ucisk. Oblał ją zimny pot. Ból promieniował aż do lewej ręki oraz pleców.

- A jeśli to zawał? - jej oddech był szybki i bardzo płytki. Z trudem zrobiła jeszcze kilka kroków. Serce biło jej jak oszalałe. Kręciło jej się w głowie i miała wrażenie, że zaraz upadnie.

- Pani Mario, co się dzieje? - obok niej zatrzymała się sąsiadka, ale widząc, że kobieta trzyma się za serce, od razu zdecydowała: - Wiozę Panią do lekarza.

Reklama

Zabrała ją do przychodni. Lekarz rodzinna natychmiast przyjęła Marię i zaczęła ją osłuchiwać.

- Pani doktor, ale teraz, gdy trochę odpoczęłam, czuję się lepiej. Już nie boli - stwierdziła Maria. Lekarka zmierzyła jej ciśnienie.

- Jest podwyższone. Zrobimy jeszcze EKG serca - skierowała Marię do gabinetu zabiegowego. Wynik był prawidłowy.

- To może być miażdżyca. Zlecę pani badania określające profil lipidowy, czyli cholesterol całkowity, cholesterol LDL oraz HDL i trójglicerydy. A do tego cukier oraz markery sercowe - to białka produkowane przez komórki mięśnia sercowego, których stężenie we krwi wzrasta podczas jego uszkodzenia lub przeciążenia. Aby rozwiać wątpliwości, pomocna może okazać się też tomografia komputerowa - uznała lekarka.

Kiedy Maria zgłosiła się do niej z wynikami, oświadczyła: - Cierpi pani na miażdżycę tętnic, która cechuje się zwężeniem ich światła. W tętnicach odkłada się bowiem blaszka miażdżycowa, zbudowana głównie ze złogów cholesterolu. Z tego powodu dochodzi do zmniejszenia przepływu krwi, a w efekcie do niedotlenienia narządów. Stąd prosta droga do zawału serca czy udaru mózgu.

- Ale skąd to się bierze?

- Przyczyn jest wiele, np. duże stężenie "złego" cholesterolu LDL w surowicy, nadciśnienie tętnicze, otyłość, cukrzyca. Ryzyko miażdżycy wzrasta po 55. roku życia. Teraz najważniejsze jest, by zbić cholesterol odpowiednią dietą, ubogą w tłuszcze, za to opartą na produktach pełnoziarnistych, warzywach, owocach i rybach. To pierwszy krok w leczeniu - wyjaśniła doktor.

Co jeszcze zalecił lekarz?

Stosowanie leków przeciwpłytkowych opartych na kwasie acetylosalicylowym, niezastąpionych w profilaktyce chorób układu krążenia, bo skutecznie hamujących zlepianie się płytek krwi oraz wytrącanie blaszek miażdżycowych.

Zażywanie statyn - leków powstrzymujących rozwój miażdżycy i narastanie blaszek. Stała kontrola ciśnienia oraz poziomu cukru w organizmie - głównych przyczyn choroby. Wysiłek fizyczny, ale bez forsowania się, np. szybkie spacery, pływanie i jazda na rowerze.

To warto wiedzieć

Badanie na markery sercowe wykonuje się u pacjentów z podejrzeniem m.in. ostrego zespołu wieńcowego, żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej, zawału serca, a także u każdej osoby, która skarży się na bóle w klatce piersiowej, zwłaszcza jeśli należy do grupy ryzyka, tj. zmaga się z nadciśnieniem, cukrzycą, otyłością.

Kwas acetylosalicylowy podawany w małych dawkach  (30-300 mg/dobę) jest nadal uznanym standardem w terapiach pozawałowych, udarach mózgu, jak i w początkowych stadiach choroby wieńcowej. Najlepiej przyjmować kwas acetylosalicylowy w trakcie posiłku, popijając wodą. Uniknie się podrażnienia żołądka.

Na Żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama