Reklama

Letnie pułapki odchudzania

Na urlopie łatwo stracić kontrolę nad kaloriami. Ciepłe dni sprzyjają biesiadowaniu, chętniej też sięgamy po fast-foody, jemy gofry i lody. Wcale nierzadko zdarza się nam jeść więcej niż zwykle.

A po kilku dniach wakacji ze zdumieniem spoglądamy w swoje odbicie w lustrze, zwłaszcza, gdy jesteśmy w kostiumie kąpielowym. Jak zatem uniknąć letnich pułapek?

Jeśli masz zamiar zjeść coś z grilla, z daleka omijaj pieczone kiełbaski, ociekające tłuszczem kawałki mięsa czy szaszłyki (kiełbasa z sosem i bułka to ponad tysiąc kalorii!). Wybieraj potrawy z chudego mięsa (np. szaszłyki z kurczaka), ryb i owoców morza.

Sałatki z sezonowych warzyw to znakomity pomysł (bogactwo witamin, składników mineralnych, błonnika pokarmowego), ale uważaj na dodatki - sos majonezowy, olej lub tłusta śmietana mogą lekkie danie przemienić w kaloryczną bombę! Zamiast więc majonezu, proś o sos jogurtowy, winegret, jogurt naturalny lub odtłuszczoną śmietanę. Jeżeli nie jest to możliwe, wlewaj do sałatek połowę sosu.

Reklama

Do zaspokojenia pragnienia niech posłuży ci woda mineralna z plasterkiem cytryny czy listkami świeżej mięty. Soki owocowe ze względu na dość dużą zawartość węglowodanów prostych są bardziej kaloryczne. Nie musisz wcale rezygnować z lodów, wybieraj je jednak mądrze. Najmniej kaloryczne są owocowe sorbety, ale też ze spokojem możesz lizać lody mleczne.

Uważaj jednak na dodatki, bo np. amerykańskie lody kręcone to 300 kalorii, ale z polewą czekoladową to już prawie 600 kcal. Owocowy shake to przede wszystkim cukier i sztuczne dodatki! Nie daj się też skusić na hot dogi czy modne ostatnio burgery (jeden hot dog to 280 pustych kalorii).

Najlepiej omijaj deptaki z budkami szerokim łukiem, a na plażę chodź okrężną drogą. Na piasku nie zalegaj na leżaku, tylko wybierz się na długi spacer brzegiem morza. Piach daje większy opór niż np. asfalt, więc marsz po nim to szybsze spalanie kalorii. Na wycieczki zrób kanapki z ciemnego pieczywa i spakuj jabłko lub banana.

Dzieci domagają się przekąsek? Zamiast chipsów, popcornu, paluszków czy solonych orzeszków, daj im suszone owoce albo pokrojone jabłka i owoce sezonowe.

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy