Reklama

Kobiece stany przedrakowe

Wcześnie wykryte, można wyleczyć.

Czym są stany przednowotworowe? To takie zmiany w nabłonku, w których częściej dochodzi do rozwoju nowotworów złośliwych niż w tkankach zdrowych. Ich istotą jest zaburzenie na poziomie komórkowym, zazwyczaj rozrosty i dysplazje, czyli pojawianie się nieprawidłowości w budowie komórki.

Oto produkty, które zwiększają ryzyko raka. Sprawdź!

Rak szyjki macicy

Najbardziej nieprzewidywalnym nowotworem jest rak szyjki macicy, gdyż rozwijając się nie daje żadnych objawów. Szyjka macicy jest przy tym organem wyjątkowo podatnym na patologiczne zmiany. Powody są dwa: po pierwsze, podlega ona ciągłym wpływom hormonów płciowych estrogenów, po drugie, jest szczególnie narażona na infekcje - zwłaszcza wirusem brodawczaka ludzkiego HPV (ang. Human Papilloma Virus), który - przenoszony drogą płciową - po latach wywołać może raka.

Reklama

W Polsce rozpoznaje się ponad 3 tysiące nowych przypadków nowotworu szyjki rocznie. Choroba częściej dotyka kobiety zestresowane, palące i niedożywione, gdyż czynniki te powodują znaczny spadek odporności. Dodatkowo hormon stresu epinefryna wywołuje w komórkach szyjki macicy zmiany, które uodporniają je na apoptozę - śmierć komórkową, co jest początkiem tworzenia się nowotworu.

Zaburza też ewentualną terapię farmakologiczną, bo czyni chore komórki odporniejszymi na chemię. Do wykrywania stanów przedrakowych szyjki macicy wykorzystuje się cytologię i kolposkopię. Leczenie wymaga usunięcia tkanki, w której toczy się proces chorobowy, za pomocą kriochirurgii albo chirurgii laserowej.

Kriochirurgia polega na zniszczeniu nieprawidłowych komórek metalową sondą schłodzoną płynnym azotem, zaś w chirurgii laserowej wykorzystuje się wiązkę promieni o wysokiej energii. Oba zabiegi wykonuje się przez pochwę w znieczuleniu miejscowym, można więc poddać im się ambulatoryjnie - w gabinecie lekarskim. Potem trzeba zgłaszać się regularnie na badania kontrolne, by upewnić się, że szyjka macicy zdrowieje i jej nabłonek właściwie się odnawia.

Krwawienia

Mogą świadczyć o stanie przedrakowym endometrium, czyli śluzówki macicy. Przeciętny wiek kobiety z rozwiniętym już nowotworem macicy to dziś 61 lat, ale zmiany w nabłonku zachodzą o wiele wcześniej. Co roku w Polsce na ten typ raka zapada 4 tys. kobiet. Czynnikiem predystynującym do jego rozwoju jest występowanie w okresie okołomenopauzalnym coraz częstszych cyklów bezowulacyjnych, które prowadzą do nieprawidłowego rozrostu błony śluzowej trzonu macicy.

Zdarza się to także u kobiet młodych, np. z powodu braku jajeczkowania w przebiegu zespołu policystycznych jajników lub na skutek produkcji estrogenów przez hormonalnie czynne guzy jajnika. Jak ustrzec się przed chorobą? Na profilaktyczne badania do ginekologa powinny zgłaszać się co pół roku zwłaszcza te panie, które przez całe życie były szczupłe, a na kilka lat przed menopauzą lub tuż po niej utyły, są chore na cukrzycę albo mają nadciśnienie tętnicze.

Są to również czynniki zaburzające wydzielanie hormonów płciowych - progesteronu i estrogenów - i stwarzające ryzyko nieprawidłowego rozrostu śluzówki. Podstawowym badaniem wykrywającym zmiany jest ultrasonografia przezpochwowa, która precyzyjnie ocenia grubość śluzówki. Gdy przekracza ona 5 mm u kobiet, które nie stosują hormonalnej terapii zastępczej, lub 8 mm u tych, które ją stosują, mogą być w niej obecne zmiany rozrostowe.

Dalsze badania to histeroskopia i histopatologia, tj. badanie pobranej tkanki pod mikroskopem. Terapia: leczenie hormonalne octanem medroksyprogesteronu oraz destrukcja endometrium. Zabiegi polegają na złuszczeniu (ablacji), odparowaniu (waporyzacji) lub wycięciu (resekcji) endometrium prądem wysokiej częstotliwości, energią lasera lub poprzez podanie do macicy specjalnego płynu o wysokiej lub niskiej temperaturze. Zwykle przeprowadza się je za pomocą endoskopu (przyrządu zaopatrzonego w kamerę), sondy czy balonika emitującego ciepło lub zimno.

Pieczenie i ból

Panie po menopauzie mogą zmagać się z intymnymi kłopotami, takimi jak swędzenie, pieczenie i ból. W młodości nabłonek i tkanka łączna dróg płciowych utrzymywały swoją żywotność dzięki estrogenom, które wpływają na dobre ich nawilżenie i stan komórek.

Po ostatniej miesiączce, gdy w organizmie nie ma już żeńskich hormonów płciowych, tkanki zaczynają ulegać stopniowemu obumieraniu, zamieniając się w suchą, rogowaciejącą, pergaminową powłokę. U dwóch na 100 tys. kobiet zmiany zanikowe współistnieją ze stanem przedrakowym, albo już nawet rakiem sromu, zwłaszcza jeśli ktoś cierpi na dolegliwości od lat.

Stany przednowotworowe sromu pojawiają się też u pań młodszych w wieku 20-40 lat. Ich przyczyną bywa zakażenie wirusem HPV i przewlekłe infekcje bakteryjne. Rozwijają się na wargach sromowych i w okolicy cewki moczowej. Żeby zdiagnozować stan przedrakowy, wykonuje się biopsję cienkoigłową pod kontrolą kolposkopu. Leczenie uzależnione jest od stopnia zaawansowania choroby.

Zaburzenia odżywiania tkanek i przykre dolegliwości można skutecznie łagodzić za pomocą kremów z witaminą A, kortykosteroidami i estrogenami. Stosuje się też laseroterapię, kriodestrukcję i - nowość - terapię fotodynamiczną PDT, w której komórki nowotworowe, uczulone uprzednio na światło, zostają zniszczone poprzez ich naświetlanie. W przypadku bardziej zaawansowanych zmian wycina się je chirurgiczne z 5-10 mm marginesem zdrowych tkanek.

Upławy i plamienia

Stany przedrakowe pochwy występują rzadko. To ok. 1 proc. wszystkich nowotworów dróg rodnych. Ich przyczyną może być zainfekowanie wirusem HPV lub promieniowanie jonizujące (np. emitowane przez aparaty RTG). Objawami są krwiste upławy, plamienia, a u pań współżyjących płciowo - krwawienia w trakcie uprawiania seksu.

Ze stanów przednowotworowych mogą rozwinąć się 4 rodzaje raka: płaskonabłonkowy (zmiany w górnej części pochwy w pobliżu szyjki macicy), gruczolakorak (zwykle w wieku powyżej 50 lat), czerniak (w komórkach pigmentowych) albo mięsak - głęboko w ścianie pochwy.

Podstawowym postępowaniem diagnostycznym jest badanie kolposkopowe błony śluzowej pochwy i pobranie rozmazów do cytologii. Leczenie polega na chirurgicznym wycięciu zmiany. Nadzieją na obniżenie zachorowalności na stany przedrakowe i raka narządów płciowych (i raka szyjki macicy) jest wprowadzenie szczepienia przeciw HPV. Od 2008 roku poleca się dziewczętom przed inicjacją seksualną.

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: nowotwór | ginekolog
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy