Jak dbać o oczy podczas pandemii
Noszenie okularów to w obecnej sytuacji najlepsza metoda ochrony oczu i wzroku.
Poprzez oczy też można zarazić się koronawirusem. Gdy potrzemy oko ręką, którą wcześniej dotknęliśmy zakażonej powierzchni, wirus dostaje się kanałami łzowymi do nosa, a potem do naszego układu oddechowego.
To właśnie dlatego w czasie pandemii oczy powinniśmy chronić na równi z ustami i nosem.
Nie dotykajmy ich, nie pocierajmy - zwłaszcza gdy znajdujemy się w sklepie czy na ulicy. Często robimy to nieświadomie, tym bardziej w sytuacji stresu. Dokładnie myjmy i odkażajmy ręce, bo gdy jednak zdarzy się, że zawędrują w okolice oczu, prawdopodobieństwo przeniesienia wirusa będzie znikome.
Oczy pocieramy również dlatego, że nas pieką i swędzą. Przyczyną jest najczęściej ich suchość, uczucie podrażnienia, piasku pod powieką. To częste dolegliwości u starszych osób, a ich występowaniu sprzyja obecna sytuacja, kiedy całe dnie musimy spędzać w domu. Mogą oznaczać zespół suchego oka - częsty zwłaszcza u kobiet po menopauzie, osób przyjmujących leki przeciw nadciśnieniu oraz palaczy tytoniu. Zaniedbanie tych objawów prowadzi niekiedy do powikłań, jak uszkodzenie czy zmętnienie rogówki.
Nie przegrzewaj mieszkania. Temperatura nie powinna przekraczać 22°C. Wtedy zostanie zachowana optymalna wilgotność powietrza, czyli 40-60 proc. 2-3 razy dziennie porządnie przewietrz mieszkanie. Jeśli jest ciepło na dworze, pozostaw uchylone okno. Pamiętaj, że naturalnymi nawilżaczami są rośliny doniczkowe: paproć, difenbachia, fikus.
Zadbaj o dobre oświetlenie do czytania i podczas prac domowych. Światło powinno być na tyle jasne, byś czuła się komfortowo, nie może jednak świecić prosto w oczy.
Nie spędzaj całego dnia przed telewizorem. Nie oglądaj telewizji przy zgaszonym świetle - to męczy wzrok, który musi dostosowywać się do różnych natężeń światła padającego z ekranu. Włącz niezbyt silną lampkę.
Pij dużo płynów, najlepiej wody - odwodnienie może prowadzić do suchości oczu, przekrwienia spojówek oraz opuchlizny powiek. Na zmęczone oczy przykładaj okłady z ciepłego naparu świeżo zaparzonej herbaty, rumianku lub świetlika, trzymaj je przez 15 minut na zamkniętych powiekach.
W ochronie oczu przed zanieczyszczeniami, w tym także wirusem wywołującym COVID-19, pomogą okulary korekcyjne: stanowią mechaniczną barierę ochronną dla oczu, pomagają zapanować nad odruchem pocierania i dotykania oczu, dobrze dobrane, są wsparciem dla kondycji wzroku i odporności oczu. Gdy nie nosisz okularów optycznych, wychodząc, zakładaj przeciwsłoneczne: im będą większe i bardziej przylegające do twarzy, tym lepiej cię ochronią, nie zakładaj okularów na głowę - jeśli wirus osiadł na twoich włosach, za chwilę ściągniesz go w okolice oczu.
Uwaga! Gdy wychodzisz z domu, najpierw załóż maskę i na nią okulary. W sytuacji epidemii niewskazane jest stosowanie soczewek. Gdy używasz okularów, łatwiej zachować higienę i ostrożność, bo zakładając je, nie dotykasz oczu. Jeżeli jednak z jakichś powodów nie możesz zrezygnować z soczewek: zachowaj najwyższą ostrożność: nie dotykaj ich nieumytymi rękami, nie kładź na przypadkowej powierzchni, noś soczewki jednodniowe, niewymagające dodatkowych zabiegów higienicznych.
Jak kontynuować leczenie oczu w obecnej sytuacji?
Jeśli masz wyznaczony termin operacji oczu, dowiedz się, czy zabieg się odbędzie. Jeśli to możliwe (np. w przypadku operacji zaćmy), lepiej go przełożyć. Skontaktuj się (telefonicznie, a nie osobiście!) z placówką, w której ma się odbyć.
Jeśli musisz przyjmować krople do oczu na receptę (np. w przypadku leczenia jaskry), zadzwoń do przychodni, w której się leczysz i poproś o wystawienie e-recepty; kod do niej otrzymasz również przez telefon. W większości przychodni wizyty na czas pandemii zastąpione zostały telekonsultacjami. Te standardowe odbywają się tylko w nagłych przypadkach, gdy pacjent musi być bezpośrednio zbadany przez lekarza.
Jeśli miałaś w planach rutynową kontrolę wzroku i ewentualne dobranie nowych okularów, lepiej tę wizytę przełożyć.
Ważne! Zachowanie higieny w odniesieniu do oczu jest istotne nie tylko obecnie, w czasie pandemii, ale zawsze. Jej brak może być bowiem przyczyną wielu schorzeń wzroku, jak na przykład: wirusowe lub bakteryjne zapalenie spojówek, którym można się zarazić, przenosząc drobnoustroje, nużycowe zapalenie brzegów powiek.
***Zobacz także***