Gdy seks sprawia ból
Zdrowie
Jeśli zbliżeniom towarzyszy dyskomfort, możesz odczuwać lęk przed współżyciem, a nawet niechęć do partnera.
Od roku seks stał się dla mnie udręką - żali się Ewa (48). - Już sam dotyk dłoni męża jest nieprzyjemny. Gdy próbujemy się kochać, czuję lęk. Mąż, widząc mój opór, mówi, że go już nie kocham...
Ewa nie jest wyjątkiem. Co czwarta z nas po 45. roku życia odczuwa ból podczas współżycia. Problemom można zaradzić.
Dyskomfort podczas współżycia może się też wiązać z podrażnieniem miejsc intymnych związanym z alergią, przewlekłymi schorzeniami dróg rodnych albo moczowych. Radość z seksu odbiera np. ból wywołany zapaleniem cewki moczowej, infekcjami grzybiczymi, kłykcinami czy opryszczką. Leczenie przynosi dobre rezultaty (niekiedy kuracji musi poddać się również partner). To mit, że im większy penis, tym większa rozkosz kobiety. Gdy dysproporcje w budowie narządów płciowych są duże, każdy mocny ruch partnera może sprawiać ból. Wystarczy jednak dobrać odpowiednią pozycję i problem znika. Wypróbujcie np. tę klasyczną, lecz z wyprostowanymi nogami i ściśniętymi udami. Możecie też leżeć na boku, przytuleni jak dwie łyżeczki (on jest z tyłu). Zaleca się też pozycje siedzące, gdy sama kontrolujesz głębokość penetracji. Jeśli mimo stosowania metod niwelujących intymny dyskomfort, odczuwasz go nadal, nie wstydź się szukać pomocy u lekarza specjalizującego się w terapii takich dolegliwości. Pomóc może urolog (gdy masz problem z drogami moczowymi) lub seksuolog (jeśli przyczyną bólu nie jest konkretne schorzenie).