Reklama

Dlaczego warto tańczyć?

Gdy jesteś wkurzona, zatańcz. Jeśli dopadł cię smutek - zatańcz! Spotkało cię coś miłego i czujesz, jak rozpiera cię energia - włącz radio i poruszaj się.

Psychologowie podpowiadają, że pląsając w rytm muzyki, można bardzo szybko uwolnić się od buzujących w ciele emocji, zwłaszcza tych negatywnych. Bo kumulowanie ich w sobie szkodzi zdrowiu. Po chwili  można się uspokoić i znów zacząć myśleć racjonalnie. 

 

Poprawia pamięć

Tak się dzieje zwłaszcza gdy jeśli zaczęłaś ćwiczyć konkretny styl z określonymi układami, np. tango, rumbę  czy cza-czę. Chodzi o częste powtarzanie tych samych kroków. Taka systematyczność poprawia funkcjonowanie układu nerwowego, a zwłaszcza twojej pamięci.

 

Wzmacnia serce

Taniec poprawia krążenie krwi i w ten sposób dotlenia cały organizm. Ma taki sam dobroczynny wpływ jak jazda na rowerze, spacer czy pływanie, ponieważ zalicza się go do tzw. wysiłku umiarkowanego. A można go robić w domowym zaciszu!

Reklama

 

Dodaje gracji

Tańcząc, wzmacniasz mięśnie i zwiększasz masę kostną. Dzięki temu lepiej łapiesz równowagę i nie musisz się już obawiać upadku. Twój krok jest pewniejszy, bardziej sprężysty, a plecy automatycznie zaczynają się prostować. Dzięki temu unikasz tzw. wdowiego garbu - zmory wielu pań. Stajesz się świadoma swego pięknego ciała!

Czytaj też: Magia tanga - namiętność, bliskość, dotyk

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy