Reklama

Cicha noc, zdrowa noc

Zacznij leczyć chrapanie, zanim doprowadzi do poważnych schorzeń.

Świst dochodzący do 80 dB, rozdrażnienie, zmęczenie oraz senność w ciągu dnia. Oprócz tego gorsza jakość życia erotycznego i ochłodzenie związku. Według badań TNS OBOP dla DCL Medicus z czerwca 2010 r. do chrapania przyznaje się połowa mężczyzn i aż co trzecia kobieta.

Uciążliwy hałas zakłócający sen osoby chrapiącej to nie tylko wstydliwa i drażliwa przypadłość, ale w połączeniu z bezdechami - problem medyczny. Nieleczone chrapanie może stopniowo przekształcić się w przewlekły i niebezpieczny proces chorobowy.

Tlen potrzebny od zaraz

  • Sen, przerywany chrapaniem i bezdechami, nie przynosi upragnionego wypoczynku. Efekt? Niedotlenienie organizmu i związane z nim niewyspanie, zmęczenie oraz bóle głowy w ciągu dnia.

  • Nocnym hałasom mogą towarzyszyć takie objawy jak pocenie się, poczucie duszności czy dławienia. Gdy bezdechy pogłębiają się, może dochodzić do dramatycznej walki organizmu o tlen. Tu już nie ma żartów. Zaburzenia oddychania mogą prowadzić do chorób układu krążenia m.in. nadciśnienia tętniczego czy choroby niedokrwiennej serca (a w ich konsekwencji do zawału lub udaru mózgu). 

Rozpoznanie i działanie



  • W skutecznym leczeniu chrapania i bezdechów najważniejszą rolę odgrywa diagnostyka. Laryngolog określa miejsca, które mogą stanowić przeszkodę w czasie oddychania. Następnie przeprowadzane jest badanie zaburzeń oddychania w czasie snu. Badanie endoskopowe pozwala precyzyjnie określić zwężenia w górnych drogach oddechowych. Następnie wykonuje się polisomnografię.
  • Najnowocześniejszym, ale jeszcze dość rzadkim urządzeniem jest ApneaGraph. Rejestruje ono liczbę bezdechów i spłyconych oddechów na godzinę, poziom wysycenia tlenem krwi obwodowej, pracę serca, głośność chrapania, a nawet pozycję w czasie snu. Lokalizuje też zwężenia prowadzące do chrapania oraz bezdechu.

  • Trwałe efekty daje jedynie leczenie zabiegowe. UPPP, czyli zabieg plastyki języczka, gardła i łuków podniebiennych można wykonać w ramach chirurgii "jednego dnia". Najnowszą techniką operacyjną jest koblacja polegająca na wykorzystaniu energii fal radiowych. W wyniku zabiegu następuje odparowanie wyznaczonej części tkanki, zmniejszenie jej objętości, poszerzenie cieśni gardła. Dzięki temu zwiększa się napięcie w określonych partiach podniebienia. W trakcie zabiegu przeprowadzanego metodą koblacji operuje się w temperaturze 40-50° C, bez skalpela i efektu poparzenia. Jest to zabieg bezkrwawy, niemal bezbolesny, nie występuje po nim obrzęk.

  • Pozostałe zabiegi obarczone są efektami ubocznymi. Operacja podniebienia metodą laserową, w której wykorzystuje się działanie wysokiej temperatury powoduje poparzenia oraz obrzęk operowanych miejsc. Z kolei operacja podniebienia metodą elektrochirurgii (Celon) polega na wprowadzeniu w podniebienie elektrod i doprowadzeniu do elektrokoagulacji w temp. 90-100° C. W efekcie powstają blizny, które usztywniają podniebienie.

  • Gdy niemożliwe jest leczenie operacyjne lub gdy zwężenie zlokalizowane jest w dolnych drogach oddechowych, konieczne jest spanie (niestety już do końca życia) w masce tlenowej.

Noc na kanapie

Reklama

1. Chrapanie może skutecznie uprzykrzać życie. 21 proc. Polaków przyznaje, że wpływa ono na pogorszenie relacji w związku. Irytacja obu stron rodzi ciągłe kłótnie i nieporozumienia, a stąd już tylko krok do rozstania. Kolejna nieprzespana z powodu chrapania noc często skłania partnerów do spania w różnych pomieszczeniach. Tego rodzaju rozwiązanie z pewnością nie przyczynia się do zacieśniania partnerskich więzi.

2. U chorych z bezdechami następuje skrócenie lub wyeliminowanie jednej z faz snu, tzw. snu REM. Jest ona odpowiedzialna pośrednio za prawidłowe erekcje. To zaś niekorzystnie wpływa na jakość życia seksualnego.

Świat i Ludzie 16/2012


Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: bezsenność | chrapanie | zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy