Reklama

Genodieta: Nowy hit w odchudzaniu

Urlop to świetny moment, by sięgnąć po pakiet konsultacji genetycznych i przekonać się, że osiągnięcie oraz utrzymanie optymalnej masy ciała wiąże się z podjęciem decyzji - zbadaniem własnego DNA.

Genodieta uświadamia, że odchudzanie nie musi bazować na rygorystycznym odbieraniu, tylko na niedopuszczaniu do głodu i dawaniu organizmowi tego, co dla niego najlepsze. Bo posiłki skomponowane według indywidualnego programu żywieniowego przyjmie on na pewno z aprobatą, a pod ich wpływem zacznie się korzystnie zmieniać oraz reagować na kolejne ważne bodźce ‒ aktywność fizyczną. Stanie się to kluczem do informacji, z jakich makroskładników chętniej czerpie energię nasze ciało, co mu naprawdę służy. Istota badań genetycznych polega bowiem  na odczytaniu zależności pomiędzy obecnymi genami oraz zachodzącymi przemianami metabolicznymi w organizmie, a w konsekwencji przełożeniu zdobytej wiedzy na język stylu życia.  

Reklama

Z czym to jeść?

Znajomość własnego profilu metabolicznego sprawia, że letnie wizyty w kawiarniach, grillowanie, egzotyczne uczty czy organizowanie prowiantu na piesze wędrówki będą miały świadomy i bezpieczny charakter - bez nutki niepokoju, która często towarzyszy wertowaniu menu przez osoby na diecie. Genodieta to zerwanie ze stereotypem odmawiania sobie posiłków, na które masz ochotę lub zamawianiu ich z wyrzutami sumienia, bojąc się, że zaprzepaszczą efekty odchudzania.

Z informacji zapisanych w DNA jasno wynika, czy twój organizm bez potknięcia udźwignie porcję gofrów, lodów, smażone ryby czy rarytasy kuchni egzotycznej. Jedno badanie ujawnia bowiem unikalny profil metaboliczny i zdolność przetwarzania składników odżywczych. - Koronna zasada wakacji powinna brzmieć: nie zapominaj regularnie jeść i zawsze bądź aktywna fizycznie ‒ radzi dr inż. Katarzyna Okręglicka, fizjolog żywienia.

Profil metaboliczny i dobrany do niego przez dietetyka program żywieniowy to niezwykle indywidualna sprawa, ale kilka prostych przykładów pokazuje, jak na co dzień można wykorzystać znajomość własnego organizmu:

- jeśli twój metabolizm charakteryzuje się słabszym wykorzystaniem energii z tłuszczu, rzadziej wybieraj długo dojrzewające wędliny oraz kiełbasy, produkty mleczne, szczególnie sery dojrzewające i uważaj na dania  z dodatkiem oliwy. Wskazane będą natomiast wszystkie warzywa, zwłaszcza strączkowe oraz owoce ‒ lokalne i sezonowe. Miejsce w wakacyjnym menu dostaną także makarony. Zrezygnuj z przystawek z masłem. Pozwól sobie na lekkie desery owocowe.

- z kolei, gdy twój organizm gorzej wykorzystuje energię z węglowodanów, uważaj na makarony i pieczywo będące częstym dodatkiem do posiłków. Zrezygnuj ze śniadaniowych ciast oraz rogalików ‒ na rzecz musli z owocami.

- przy nietolerancji laktozy wyostrz uwagę na skład wakacyjnych posiłków i produktów - np. lodów czy deserów.  Unikaj tradycyjnego mleka, wybieraj fermentowane napoje mleczne lub mleko bezlaktozowe.

- niezależnie od typu metabolizmu korzystaj z dostępu do lokalnych ryb i owoców morza. W ciepłym klimacie pij dużo wody, ale unikaj napojów gazowanych. Umiarkowane ilości czerwonego wytrawnego wina do posiłku mogą być także cennym źródłem przeciwutleniaczy - naturalnych zmiataczy wolnych rodników.

Nutrigenomika i nutridietetyka - w służbie człowieka

Wybór tego, co jemy, jak jemy i dlaczego ‒ należy do nas, ale właśnie wzajemny wpływ genów powinien mieć tu najwięcej do powiedzenia. Warto mu zaufać, bo daje niekwestionowaną przewagę wiedzy nad intuicją. Dzieje się tak między innymi dlatego, że z DNA można czerpać wiedzę o tym, które składniki pokarmowe i na jakim poziomie najskuteczniej obronią nasze zdrowie. Formułę pakietu konsultacji genetycznych opracowano tak, by dawała odpowiedź na pytanie, jak odpowiednim stylem życia wzmocnić i chronić układ odpornościowy. Im bardziej rozbudzimy własną świadomość w tej sferze, tym większe korzyści będziemy z niej czerpać do późnych lat życia.

Choroby cywilizacyjne typu: cukrzyca, otyłość, nadciśnienie, osteoporoza, alergia mają swoje podwaliny w złych programach żywieniowych, bezmyślnym niedojadaniu lub przejadaniu się, ignorującym potrzeby organizmu. Lekarze, dietetycy alarmują i jednogłośnie podkreślają, że to jedna z głównych przyczyń biologicznego starzenia się w krajach zamożnych. Wiążą oni wielkie nadzieje z rozwojem stosunkowo młodych dziedzin nauki: nutrigenetyki i nutrigenomiki, które jasno wyjaśniają, że to co zalecane dla większości populacji, nie zawsze musi być dobre dla każdego z nas.

Stawiają na spersonalizowane diety, sięgające do wytycznych zapisanych w DNA. Konsultacje genetyczne podkreślają, że to, co niektórym osobom będzie pomagało w osiągnięciu i utrzymaniu optymalnej masy ciała (czyli takiej, która koreluje z niskim ryzykiem zaburzeń metabolicznych), u innych może spowodować nadwagę bądź insulinooporność. Dlatego tak ważne jest torowanie drogi wczesnemu wykrywaniu i leczeniu schorzeń wywołanych m.in. niewłaściwymi nawykami - nieodpowiednimi dla tych polimorfizmów, które posiadamy. Dzisiaj, wspólnie z gronem ekspertów, możemy wpływać na ich ekspresję.

Wakacyjne łamanie szyfrów DNA

Badania genetyczne analizują warianty genów, które posiadamy. Przynoszą informację o tym, w jakim stopniu styl życia, zwłaszcza sposób żywienia  oraz poziom i rodzaj aktywności fizycznej, które sobie zapewnimy, mogą wpływać na ekspresję genów, a przede wszystkim zmniejszać ryzyko wystąpienia wielu chorób dietozależnych - podkreśla dr inż. Katarzyna Okręglicka.

Jednym z elementów pakiet konsultacji genetycznych Genodiet (DF Medica) jest raport, na bazie którego powstaje program żywieniowy na całe życie. Dzięki identyfikacji profilu metabolicznego nauczysz się stopniowo go wdrażać. Rozmowy ze specjalistą ułatwią ci komponowanie posiłków zawierających składniki odżywcze, służące twojemu organizmowi. Ze smakiem oraz świadomością jego potrzeb. I nie ma tu znaczenia, czy będą to wakacje, czy inny tzw. moment kryzysowy. Geny pomogą ci obrać szlak poszukiwań i złamią niejeden szyfr w pokonywaniu twierdzy, jaką czasami może się wydawać jedzenie. Kiedy znasz ich wzajemne powiązania, wszystko jest dużo łatwiejsze do opanowania.


Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy