Jak zrobić idealny porządek?
Spójrzmy prawdzie w oczy - sprzątanie to dla większości z nas udręka. Niestety, nie da się go uniknąć. Można jednak tak zorganizować prace, by były prostsze i zabierały jak najmniej czasu.
Starajmy się robić porządki na bieżąco. Plamy czy przypalone garnki znacznie łatwiej wyczyścić, jeśli zabrudzenie jest świeże. Od tej zasady jest jeden wyjątek: błoto. Trzeba poczekać, aż plamy z błota wyschną. Wówczas bez problemu dadzą się odkurzyć czy strzepać.
Przygotowujemy sprzęt. Od niego w dużej mierze zależy nasz sukces. Wygodny mop, odkurzacz o dużej mocy, ściereczki z mikrofibry, zestaw odpowiednich detergentów pomogą nam sprzątać szybko i bez wysiłku.
Sprzątamy z góry na dół. Jeśli robimy generalne porządki w całym mieszkaniu, najpierw usuwamy pajęczyny z sufitu, kurz z góry mebli i żyrandola, potem z półek, stołu, krzeseł, listew przypodłogowych, podłogi. W ten sposób nie osiądzie on w świeżo wysprzątanych miejscach.
Zaczynamy od sprzątania na sucho. Najpierw wykonujemy te czynności, które nie wymagają użycia wody: odkurzamy, zamiatamy, trzepiemy. Dopiero w drugiej kolejności czyścimy na mokro. Efekt będzie lepszy.
Porządki dzielimy na etapy. Zaczynamy je w tej części mieszkania, która najbardziej nas zniechęca. Mamy wtedy jeszcze sporo energii i łatwiej nam będzie uporać się z najtrudniejszymi wyzwaniami.
Stosujemy system "na trzy": do wyrzucenia, do zachowania, do załatwienia (filmy lub książki, które trzeba oddać). Gdy już zdecydujemy się wyrzucić jakieś rzeczy - zróbmy to od razu!
Nie spieszymy się. Pokrywamy brudne miejsca odpowiednim preparatem i pozostawiamy na kilka chwil. Detergent wsiąknie w zabrudzenia i zacznie działać. Czyszczenie nie będzie wtedy wymagać tyle wysiłku.
