Czego oczekują od nas mężczyźni?

Nie bądź poważna. Największym błędem, jaki można popełnić w relacji z mężczyzną, jest zgorzknienie. Przyjrzyj się swojemu związkowi. Kim w nim jesteś? Czy nie zamieniłaś się w kogoś, kto traktuje życie, jak walkę z codziennością? Nie bądź wiecznie narzekającą sekutnicą. Zwłaszcza że grozi to tym, że zapomnicie obydwoje, jak potraficie się razem bawić. Wróć pamięcią do czasów, kiedy byliście razem najbardziej szczęśliwi. Co was wtedy bawiło? Przypomnij sobie co wtedy robiliście i namów ukochanego na powtórkę.

Seks traktuj za to bardzo poważnie. Nie umniejszaj roli seksu w twoim życiu: wydaje ci się, że skoro on zawsze był, to będzie właściwie do końca? Takie myślenie jest błędne i prowadzi do tego, że w sypialni miejsce pożądania zajmuje rutyna. Psycholog Katarzyna Miller zaleca celebrowanie erotycznych igraszek. Niech to się nigdy nie zamieni w małżeński obowiązek. Dbanie o potrzeby drugiej osoby i zbudowanie własnego języka miłości powinno stać się twoim priorytetem. Nie ma nic gorszego niż ludzie, którzy w intymnej sytuacji po latach wspólnego życia mówią do siebie na przykład „mamuśku” czy „tatuśku”. To potrafi zabić największą nawet namiętność.

Słuchaj co ma do powiedzenia. Z amerykańskich badań wynika, że aż 69 proc. panów, którzy zdradzili swoje partnerki, zrobiło to dlatego, że w domu nie mieli z kim rozmawiać. Dlatego nawet jeśli nie interesujesz się tym, co przeczytał np. o podwyżkach cen paliw... posłuchaj.

Często zauważaj jego zalety. Psycholog Jerzy Santorski przestrzega przed postrzeganiem mężczyzny jako kogoś zupełnie odmiennego. On, tak jak i ty, potrzebuje przede wszystkim akceptacji. Jeśli chcesz, by twój mężczyzna czuł się dobrze, chwal go jak najczęściej. Za to co robi, co potrafi (np. świetnie gotuje), ale również za to jak wygląda. Lubisz komplementy? On również. Zwłaszcza te przesycone seksualnymi kontekstami. Na przykład powiedz mu, że ostatniej nocy było wspaniale. Możesz mu to nawet napisać w pikantnym SMS-ie. Wbrew pozorom takie komplementy są ważne, bo wielu panów ocenia siebie poprzez sukcesy w sypialni.

Bądź czuła wobec swojego ukochanego. Aż 42 proc. mężczyzn twierdzi, że w związku brakuje im… czułości. Zwłaszcza że na co dzień muszą być twardzi, silni, odpowiedzialni za rodzinę. Dlatego dodawaj mu siły dotykiem. Przytulaj go, dotykaj tak często, jak tylko możesz. Zresztą badania brytyjskich naukowców dowodzą, że pary dbające o codzienne pieszczoty (bez kontekstu seksualnego), są bardziej trwałe od tych, które traktują przytulanie jako grę wstępną.

1. Uśmiechu na twarzy kobiety. Nie zamartwiaj się więc na zapas, bo to ukochanego na pewno wystraszy. Twój uśmiech ozdobi cię bardziej niż... makijaż!

2. Szczerości w związku. Zastanów się jednak dwa razy, nim powiesz mu, co myślisz np. o jego osiągnięciach. Nie kłam, ale też nie rań szczerością.

3. Żeby ukochana schudła. Tak, to kolejny dowód na to, że panowie są wzrokowcami. Zamiast się oburzać, pomyśl, że dieta poprawi twoje zdrowie. A potem... związek.

Na żywo 34/2011