Reklama

Co sprawia, że się w kimś zakochujemy?

Zakochanie jest wstępem do miłości, ale nie zawsze się tą miłością kończy. Jak więc się to się dzieje, że na widok tej jednej jedynej osoby serce zaczyna szybciej bić?

Zakochanie jest wstępem do miłości, ale nie zawsze się tą miłością kończy. Jak więc się to się dzieje, że na widok tej jednej jedynej osoby serce zaczyna szybciej bić?

Na to pytanie w "Dzień Dobry TVN" szukały odpowiedzi seksuolog Alicja Długołęcka oraz ginekolog i endokrynolog Katarzyna Skórzewska. 

- Gdy się zakochujemy, zaczyna działać chemia. Na pewno feromony, które rozpoczynają całą tę reakcję, przede wszystkim w podwzgórzu - tłumaczy Katarzyna Skórzewska.

W teorii hormonalnej miłości, rozróżniamy trzy fazy - pożądania, przyciągania i przywiązania - dodaje endokrynolog. W organizmie pojawia się fenyloetyloamina, która odpowiada za ten najbardziej szalony stan zakochania. Lekarka zdradziła tez, w jakich produktach znajdziemy fenyloetyloaminę - w czekoladzie, serze żółtym i winie.

Reklama


X-news
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy