Kahła, czyli zdrowie w arabskim wydaniu

O pobudzającym działaniu ziaren kawowca przekonali się mieszkańcy dzisiejszej Etiopii. Zaobserwowali bowiem rozbrykane kozice górskie, które po zjedzeniu kilku owoców tej rośliny tłukły się rogami przez wiele godzin. Jednak pierwsze pisemne świadectwa pochodzą z Bliskiego Wschodu, a dokładniej z terenu współczesnego Jemenu.

To właśnie Arabowie zmielili i zaparzyli po raz pierwszy ziarna kawowca, uzyskując aromatyczny oraz pobudzający napój. Arabika, bo tak nazwali ją arabscy uczeni, szybko podbiła serca mieszkańców całego Bliskiego Wschodu. Ekspansja islamu, a co za tym idzie kultury arabskiej, przyczyniła się do wzrostu popularności kawy w innych rejonach świata. Co ciekawe, w czasach przed islamskich była nieodzownym elementem tzw. madżlisów, czyli plemiennych narad.

Kawa jest bardzo ważnym elementem kultury arabskiej. Tradycyjny bliskowschodni dzbanek do podawania kawy widnieje na emirackim dirhamie i jest elementem dziedzictwa narodowego. Dallę, bo tak się nazywa po arabsku, można zauważyć także na lotniskach i w galeriach handlowych, gdzie z dumą reprezentuje gościnność mieszkańców Zatoki Perskiej.

Podczas wizyty w jakimkolwiek arabskim kraju nietrudno natknąć się na kawiarnie. To miejsce spotkań i dyskusji na gorące tematy przy filiżance ulubionego napoju. Większość antropologów zgadza się z tezą, że współczesne kawiarnie wywodzą się ze wspomnianych wyżej madżlisów. W końcu podstawowym założeniem obu instytucji jest integracja społeczna.

"Kawiarnie od zawsze były miejscem intelektualnych i politycznych debat. Są odpowiedzią na naszą potrzebę społecznej integracji i komunikacji z innymi ludźmi" - pisze Catherine M. Tucker z Uniwersytetu w Indianie.

Na następnej stronie dowiesz się, w jaki sposób zaparzyć kawę po arabsku >>>

***Zobacz także***

Madżlis miał prowokować radę plemienia do dzielenia się opiniami, pomysłami, ale był także okazją do chwili relaksu. Co ciekawe, kawę dla członków starszyzny przygotowywał kahałati, który według badaczy regionu mógł być protoplastą zawodu baristy. Beduińska tradycja picia kawy stała się również częścią kultury Lewantu, a później Imperium Osmańskiego. To właśnie Turcy otworzyli w 17 wieku pierwszą na świecie kawiarnię we współczesnym tego słowa znaczeniu. Zatem rytuał delektowania się kawą w przeznaczonym do tego miejscu funkcjonował na Bliskim Wschodzie od setek lat.

W Europie kawiarnie pojawiły się stosunkowo szybko i na wzór tych arabskich oraz tureckich, stały się miejscami spotkań i debat społecznych. Natomiast w Stanach zdecydowano się otworzyć pierwsze lokale dopiero na początku 20 wieku. W artykule "New York Times’a" z 1964 roku dziennikarz porównał ubogi w kawiarnie Manhattan do Rzymu, który mógł się pochwalić takim lokalem na każdym rogu. Mimo że Amerykanie współcześnie przodują w konsumpcji kawy, to jednak ich doświadczenie z tym napojem jest stosunkowo niewielkie.

Kawa to nie tylko przyjemność. Za jej popularnością stoi wiele właściwości zdrowotnych. Oczywiście, tyczy się to napoju przygotowanego z ziaren wysokiej jakości, które bogate są w fitchemikalia, kwas chlorogenowy i chinowy.

Kawa, w szczególności arabika, wzmacnia system odpornościowy i pobudza nasze organizmy do walki z patogenami oraz wolnymi rodnikami. Zaparzona w odpowiedni sposób ma jeszcze wyższy poziom antyoksydantów, które regenerują komórki w ciele i hamują reakcje utleniania. Zatem picie dwóch filiżanek arabskiej kahły może zwolnić proces namnażania się komórek nowotworowych.  

Czarna kawa bez dodatku cukru ma właściwości bakteriobójcze. Spożywana w odpowiednich ilościach może wzmocnić płytkę nazębną, wspomóc leczenie infekcji dziąseł czy samych zębów. Według niektórych badaczy minimalizuje także ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej.

Kawa pobudza nasz organizm, dodaje nam energii i nierzadko poprawia nastrój. Za płynącą z konsumpcji przyjemności odpowiada nie tylko sam napój, ale także sposób, w jaki go przyrządzamy.

Aromatyczna kawa po arabsku

Sposób przygotowania:

Zmiel ziarna kawy. W niewielkim garnuszku zagotuj wodę. Następnie dodaj do niej kawę i pozostaw ją na ogniu jeszcze przez 10 do 12 minut. Nie pozwól kawie się zagotować, ponieważ może się spalić. Jeśli zacznie wrzeć, ściągnij ją na chwilę z palnika.

Po upływie tego czasu odstaw kawę na minutę, żeby nieco ostygła, a później dodaj do niej łyżeczkę kardamonu i kilka goździków. Przygotuj ulubioną filiżankę i wlej do niej łyżeczkę wody różanej oraz dodaj szafran. Składniki zalej kawą i ciesz się aromatycznym napojem!

Znaliście wcześniej historię kawy?

***

#POMAGAMINTERIA

Fundacja Centaurus - największy w Europie azyl dla koni walczy o przetrwanie swoje oraz podopiecznych. Z powodu epidemii COVID z dotacji wycofują się kolejne upadające firmy i tracący pracę darczyńcy. Na to wszystko nakłada się susza, która spowodowała dwukrotny wzrost cen siana. Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak dramatyczna. Organizacja walczy o swoje być albo nie być. Pomóż i ocal setki zwierząt od śmierci! Sprawdź szczegóły >>>