Reklama

​Kobiece sposoby na dzielenie się pozytywnymi doświadczeniami

"Dziewczyńskie niedziele", "Women in Technology", facebookowe grupy wsparcia - co łączy te inicjatywy? Służą kobietom, by mogły dzielić się swoimi pozytywnymi doświadczeniami!

Ci, którzy wątpią w kobiecą solidarność, będą zaskoczeni - organizacje i grupy wzajemnego wsparcia dla pań działają prężnie w wielu polskich miastach. Potrzebujemy się nawzajem i chętnie korzystamy z doświadczeń nie tylko koleżanek, ale również obcych dziewczyn. Szukamy okazji, by się poznać i razem spędzić czas, a przy okazji porozmawiać o wspólnych zainteresowaniach.

Spotkania muzealne

Z wiekiem coraz trudniej znaleźć czas dla przyjaciół. Media społecznościowe niestety nie zastąpią relacji budowanej w prawdziwym świecie. Na doskonałe rozwiązanie tego problemu wpadła Monika Grabowska-Skucha, architektka i organizatorka projektu "Dziewczyńskie niedziele". Jeszcze na studiach zaczęła organizować wypady z koleżankami na wystawy do galerii sztuki i muzeów. Teraz postanowiła wzbogacić formułę spotkań. Do wspólnego zwiedzania zaprasza nie tylko swoje znajome, ale również ich koleżanki, mamy, babcie, córki, a także wszystkie kobiety zainteresowane spędzaniem czasu na wystawach. "Dziewczyńskie niedziele" stanowią doskonałą okazję nie tylko do tego, by poobcować ze sztuką, ale również nawiązać kontakt z innymi kobietami o podobnych zainteresowaniach. Organizatorka spotkań Monika Grabowska-Skucha mówi w rozmowie z portalem Styl.pl: "W szkole i na studiach łatwo zawiera się nowe znajomości. Z czasem utrzymywanie kontaktów i poznawanie nowych osób staje się trudniejsze. ‘Dziewczyńskie niedziele’ mają to ułatwić".

Reklama


Kino i wino

Kasia, nasza redakcyjna koleżanka, któregoś dnia chciała się wybrać na trzecią część filmu o Bridget Jones. Kiedy zapytała koleżanek, która by się z nią wybrała, okazało się, że chętnych jest dziesięć. Do tego my, bo czemu nie? Potem każda z nas chciała zabrać jeszcze swoją przyjaciółkę, a ta kolejną... Okazało się, że jest nas 60! W zaprzyjaźnionym kinie Kasia zorganizowała pokaz specjalny, na który mogłyśmy przyjść z ulubionym napojem naszej bohaterki. Od tamtej pory spotykamy się co miesiąc na specjalnie wybranym seansie. W kinie czeka na nas już 170 kieliszków. Mamy też coraz więcej przyjaciółek i pomysłów na wspólne działania, nie tylko wtedy, kiedy chcemy uciec przed całym światem na dobry film w doborowym towarzystwie.


Kobiety w branży IT

Branża technologiczna jest o tyle specyficzna, że wciąż pracuje w niej mało kobiet, choć to przecież doskonałe rozwiązanie chociażby dla młodych i ambitnych mam, które nie chcą oddać dziecka do żłobka, a jednocześnie pragną rozwijać się zawodowo. Wysokie zarobki, możliwość pracy zdalnej czy elastyczny czas pracy już wiele pań zachęcił do kształcenia się w tym kierunku. Jedną z najbardziej znanych organizacji zrzeszających kobiety w branży jest "Women in Technology". Jak piszą o sobie członkinie: "Jesteśmy nieformalną grupą przyjaciółek, które w swoim wolnym czasie spotykają się w celu wymiany doświadczeń, wiedzy i opinii". Panie działają od 2009 roku. Prowadzą warsztaty, organizują spotkania, konferencje i konkursy w największych miastach w Polsce i, jak przystało na kobiety w IT, w internecie. Wszystko po to, by pomagać sobie nawzajem, budować pewność siebie i wiarę we własne kompetencje.

Wsparcie w sieci

Nie wolno nam zapominać o wsparciu zwykłych kobiet, które aktywnie działają w sieci. Niektóre robią to dla własnej przyjemności, inne z poczucia misji i chęci podzielenia się doświadczeniem. Gromadzą się na forach, grupach na Facebooku, tworzą blogi i kanały w serwisie YouTube. Poruszają najróżniejsze tematy: od wychowania dziecka, doboru kosmetyków czy porad kulinarnych, aż po w biznesie i rozwój zawodowy.

Dawniej blogi były wirtualnym pamiętnikiem, dziś pełnią funkcję poradników, w których ich twórcy dzielą się z czytelnikami własnym doświadczeniem. Po co dochodzić metodą prób i błędów do tych samych wniosków, lepiej wykorzystać sprawdzone rozwiązania. Z kolei dzielenie się swoim pozytywnym doświadczeniem daje niesamowitą satysfakcję. Świadomość, że komuś nasze rady mogą pomóc, buduje poczucie spełnienia i energię do dalszej działalności. Dla wielu kobiet influencerka prowadząca blog lub kanał w serwisie YouTube jest pierwszą osobą, u której się szuka porady czy pomocy.

Kobieca siła

Producent bielizny, marka Triumph, w ramach akcji #TogetherWeTriumph zapytała kobiety z całego świata o to, co dodaje im pewności siebie, co je podnosi na duchu i wzmacnia każdego dnia. 98 proc. zapomniało o smutkach, po tym jak zaśmiewało się do łez z bliską ich sercu osobą. 72 proc. poczuło się wzmocnione, po tym jak dokonało rzeczy wcześniej uważanej przez nie za niemożliwą. 70 proc przyznało, że źródłem kobiecej siły jest wzajemne wsparcie. Z kolei 58 proc. poczuło się nagrodzonych, kiedy zafundowało sobie zasłużony relaks po ciężkim dniu.

Czy te globalne wyniki różniłyby się, gdyby o to samo zapytać jedynie Polki? Powyższe przykłady pokazują, że nie odstajemy pod tym kątem od innych nacji. Potrafimy dać sobie siłę i jednoczyć się nie tylko zawodowo, ale i wtedy, kiedy trzeba odpocząć i nabrać dystansu do codzienności.

Artykuł powstał we współpracy z marką Triumph.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy