Reklama

Poznaj opinie testerek plastrów Salvequick

Otarcia, podrażnienia, odciski – każda z nas wie, jak wielki dyskomfort czy ból mogą sprawić. Ulgę przynoszą ciepłe kąpiele stóp i dobrze dobrane plastry. Nasze czytelniczki miały okazję przetestować plastry Salvequick – nie tylko na odciski, ale także na szpecące stopy kurzajki. Przeczytajcie ich opinie i same przekonajcie się, że dobre plastry naprawdę czynią cuda!

Opinie testerek:


Miałam przyjemność przetestować trzy rodzaje plastrów Salvequick.

Można pomyśleć "pfff, plastry jak plastry, czym mogą się różnić?", ale oj, różnią się! Sama nie przypuszczałam jak bardzo, dopóki nie zaczęłam ich używać. Pech (a może w tym wypadku szczęście?) chciał, że krótko przed otrzymaniem plastrów kupiłam buty na nowy sezon. Oczywiście jak zawsze starałam się wybrać maksymalnie wygodne buty, wykonane z dobrego materiału i dobrze dopasowane do mojej stopy. Na niewiele się to jednak zdało i już po kilku godzinach dziękowałam, że w domu czeka na mnie mój zestaw ratunkowy!

Reklama

Na pierwszy ogień poszły Salvequick Sportline Foot Care z Aloe Vera na pęcherze. Miejscem ich testowania były boleśnie obtarte przez nowe balerinki pięty. Moją uwagę już na początku zwróciło to, że plastry są miękkie i bardzo dobrze wyprofilowane - dopasowały się do pięty, nie odstawały i nie odklejały się. Plastry dają ulgę bardzo szybko! Dzięki ochronie jaką tworzą mogłam od razu założyć buty (nawet te, które mnie obtarły!), a stopa była doskonale chroniona i nic nie bolało! Ich kolor jest dopasowany do koloru skóry, są jakby żelowe, dzięki czemu nie rzucają się w oczy i spokojnie można je zakładać nawet do odkrytych butów. Rana, mimo iż zaklejona zagoiła się szybciej niż zwykle, a plaster odszedł od skóry bez problemu. Ze względu na częste problemy z obtartymi piętami te plastry to mój hit!

Drugi rodzaj plastrów - Salvequick Corn Plaster - to plastry na odciski. Z odciskami często mają do czynienia moje palce u stóp. Niestety - mimo, że moja stopa jest dość wąska zaczynam mieć problemy z haluksami przez co nieraz boleśnie obrywają najmniejsze palce. Zawsze miałam problem z tym, jak je ochronić... Teraz po raz pierwszy spotkałam się z takim kształtem plastrów - jak się okazało są one idealne! W środkowej części są grubsze i mają miękką warstwę, która chroni odcisk, a po bokach są wąskie i cienkie, dzięki czemu łatwo można je zawinąć nawet wokół małego palca, nie ma zupełnie problemu z tym co zrobić z resztą plastra. Te plastry nie tylko minimalizują niekomfortowe uczucie bólu, ale też ułatwiają zagojenie się rany. Miałam wrażenie, że odcisk odchodzi razem z plastrem. Zdecydowanie polecam! Jest to rzecz, którą już zawsze będę nosiła w swoim portfelu.

Ostatnie plastry to Salvequick Foot Care Wart Plaster. To plastry na kurzajki. Sama z kurzajkami na stopach dawno nie miałam problemu (na dłoniach niestety już tak!), ale zmaga się z nimi mój brat. I to na nim przetestowałam te plastry. Jak wiadomo - jednym z największych problemów przy kurzajkach jest to, że mogą się one roznosić. Dlatego tak ważne jest, żeby odpowiednio je zabezpieczać. Plastry Salvequick dobrze ochraniają kurzajki i co ważne - zawierają kwas salicylowy, który pomaga z nimi walczyć. Nie jest już konieczne używanie maści z tym kwasem bo te plastry to produkt dwa w jednym! Plastry trzeba zmieniać codziennie, dlatego plus za ich duże opakowanie (20 sztuk). Brat już po kilku dniach stosowania odczuł ulgę i zauważył, że problem się zminimalizował. Ja od siebie muszę dodać, że bardzo podoba mi się kształt plastrów -  są okrągłe i niewielkie, dzięki czemu są bardzo dyskretne, ale przykrywają co trzeba.

Ze wszystkich rodzajów plastrów jestem bardzo zadowolona. Każdy rodzaj bardzo dobrze spełnia swoją funkcję. Urzekły mnie bardzo przemyślane kształty - nie są to toporne plastry, które nieestetycznie wyglądają na stopie, ale są dokładnie takich rozmiarów jakich powinny być! Tym, co bardzo mi się spodobało jest ich kolor - nie są białe, a cieliste i przezroczyste, dzięki czemu są praktycznie niewidoczne! Kiedy dodam do tego, że przyspieszają leczenie problemów, a w czasie gojenia dają ulgę i umożliwiają nam chodzenie w ulubionych butach to już widać, że to produkt, któremu śmiało można dać 6 gwiazdek w 6-stopniowej skali. Od teraz planuję je nosić w torebce - nie zabiorą dużo miejsca, a na pewno nieraz uratują mnie lub moje przyjaciółki w tarapatach!

Ah, jedyne, unikalne!

W swej prostocie niebanalne!

Nieraz nam ratują stopy,

W upale czy w czasie słoty.

Kiedy but Cię gdzieś obciera,

Kiedy wracasz od fryzjera,

Kiedy coś Ci wyskoczyło,

Kiedy w bucie jest niemiło,

Kiedy chciałbyś ulgi zażyć

Musisz, musisz się odważyć!

Kupisz plastry Salvequick

I problemy znikną w mig!

Monika Jurecka

 

Z ogromną przyjemnością odebrałam paczkę z produktami do testowania marki Salvequick. Niezwłocznie rozdysponowałam pomiędzy członkami mojej rodziny konkretne plastry według ich potrzeb. I tak oto:

Mój mąż otrzymał zestaw plastrów FOOT CARE WART PLASTER

Mój maż już od kilku lat walczy z powracającymi kurzajkami, problem jest o tyle duży, że jeśli odpowiednio nie zabezpieczy rany z kurzajką to ona momentalnie się przenosi na inne części ciała. Plastry Salvequick idealnie się nadają, aby taką kurzajkę zabezpieczyć przed ponownym rozprzestrzenianiem się na inne części ciała. Dodatkowo używanie plastrów sprawia, że odczuwa się większy komfort w chodzeniu, gdyż plaster chroni kurzajkę przed obtarciami i mechanicznym uszkodzeniem, co również może skutkować rozniesieniem ich po całym ciele. Wadą produktu jest za słaby klej, który na stopach nie trzyma za mocno. Pomimo to produkt jest wart swojej ceny,  gdyż porównywalne produkty dostępne na rynku są droższe. Towar wart swojej ceny i godny polecenia.

Moja mama przetestowała plastry SALVEQUICK CORN PLASTER

Zdecydowanie plaster jest skuteczny! Moja mama miała 2 odciski na stopie od spodu. Naklejała plaster przez 5 dni (plaster zmieniała zawsze wieczorem, aby preparat mógł się wchłonąć przez noc), po 5 dniach stosowania stopy wymoczyła w ciepłej wodzie z dodatkiem soli do kąpieli i odciski zdrapała paznokciem. Dodatkowym atutem stosowania plastrów jest fakt, iż redukują one ból oraz chronią przed otarciami. Polecam!

I tak oto mnie przypadła radość testów plastrów SALVEQUICK FOOT CARE

Plastry te przetestowałam w dwóch sytuacjach i przy dwóch rodzajach obuwia. Niedawno zostałam mamą, więc długie spacery są teraz u mnie na porządku dziennym. Z tej okazji kupiłam sobie nowe buty sportowe, które niestety przysporzyły mi wiele bólu, gdyż mocno obtarły mi mały palec na stopie i bok stopy. Wylądowały w szafie, ale po tym jak otrzymałam przesyłkę do testowania z plastrami SALVEQUICK postanowiłam dać im jeszcze jedną szansę i rozchodzić felerne obuwie. Przed spacerem nałożyłam dwa plastry: jeden na mały palec, a drugi na bok stopy i jak zwykle poszłam z małym na długi spacer. Ku mojemu zdziwieniu podczas spaceru nie odczuwałam dyskomfortu i obtarcia.

Kolejna sytuacja to wesele siostry - miałam na sobie szpilki, które już wcześniej obtarły mnie na jej panieńskim i na pięcie miałam już delikatną ranę, która niestety sprawiła mi dużo bólu, nakleiłam na nią plaster i tak przetańczyłam w butach całą noc, dodatkowo poratowałam na weselu plastrem moją koleżankę, którą również obtarły buty. Rewelacja, polecam!

Katarzyna Orszulik

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy