Reklama

Joanna Cykman

Dziś ostatni dzień testowania Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy.

Dziś ostatni dzień testowania Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy.


Nie wiem dlaczego, ale jest mi tak jakoś dziwnie smutno. Tak jakby coś się kończyło, a przecież pisanie opinii się kończy, ale nie kończy się serum,a moja przygoda z Vichy dopiero się zaczyna. Już nigdy nie będę musiała poszukiwać odpowiedniego kremu pod oczy, testować, próbować, jak jakiś królik doświadczalny. Na zawsze pożegnałam problem podkrążonych oczu i opuchniętych powiek. I nareszcie mam zdrowe, mocne rzęsy.   

Jutro idę do kosmetyczki. Delikatna henna na brwi i rzęsy, które są w tak doskonałym stanie, wystarczy, abym mogła ograniczyć wiosenny makijaż do minimum. A przed nami lato, plażowanie, słodkie leniuchowanie. Myślę, że dalsza kuracja serum sprawi, że na lato moje rzęsy będą jeszcze piękniejsze a letni makijaż zbędny. Spojrzenie rozświetlone, skóra wygładzona i aksamitna w dotyku. Jest tyle zalet nowego Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy, że mogłabym pisać i pisać i opowiadać bez końca.

Reklama

Złapałam się na tym, że serum Vichy to przez ostatnie dwa tygodnie temat numer 1. Nawet do kosmetyczki umówiłam się 15 minut wcześniej, bo wiem, że jak zobaczy w jakiej kondycji jest moja skóra wokół oczy, to na pewno będzie wypytywać. A ja nie będę się opierać i będę mówić:). Tak, jak mówię wszystkim o tym, jaki wspaniały kosmetyk  stworzyło Vichy. Koleżanka powiedziała mi, że cena jest trochę odstraszająca. To prawda, serum nie kosztuje mało, ale czy można kupić dobrą jakość za niską cenę? Poza tym, wolę sobie odmówić np. kolejnej pary butów a zafundować sobie Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Bo teraz już wiem, że nie "kupuję kota w worku", że serum jest warte wydanych pieniędzy. Ponad to należy inwestować w siebie, a Vichy Liftactiv serum 10 Oczy i Rzęsy to najlepsza inwestycja w siebie. Inwestycja na przyszłość.    Cieszę się, że zostałam testerką, że w końcu Vichy "otworzyło mi oczy" na to co dobre i ważne dla kobiety. Pozdrawiam wszystkie testerki Vichy:-)

***

"Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty"

Nadeszła upragniona wiosna, na razie, niestety jedynie kalendarzowa. Długoterminowe prognozy, również, nie napawają optymizmem. Pomimo tego dobry humor mnie nie opuszcza. Uwielbiam wiosnę, chyba nawet bardziej niż lato. Ta nadzieja na przyszłość, te pierwsze ciepłe dnie, co najważniejsze coraz dłuższe dni.

To uczucie, jak świat budzi się do życia,  z zimowego snu. Kwitnące krzewy, wschodzące wiosenne słońce. Taka wiosenna aura sprawia mi mnóstwo radości oraz nadziei na to, że przed nami wyjątkowy czas. A przywitać wiosnę z Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy to naprawdę coś wyjątkowego.


***

Dzisiaj mój syn ma 34 miesiące. Niezły wynik, to prawie trzylatek, pełnoprawny przedszkolak. A ja ?

Chociaż nie jestem dwudziestoparoletnią mamą, to jak patrzę w lustro to się uśmiecham. Pomimo tego, że przez ostatni tydzień męczy mnie przeziębienie, zimowa aura nie daje o sobie zapomnieć i lekkie przedświąteczne zamieszanie sprawia, że mam mniej czasu dla siebie i na sen, to jednak przez ostatnie dni humor mnie nie opuszcza. Czy to zasługa pewnego "małego gościa", który zawitał w mojej łazience od niedawna? Śmiem przypuszczać, że tak. To sprawka Vichy Liftactiv serum 10 Oczy i Rzęsy.
Polecam wszystkim młodym mamom i nie tylko:-)

***

Postanowiłam iść dzisiaj, po pracy, na przedświąteczne zakupy, aby uniknąć kolejek w przyszłym tygodniu.

Ku mojemu zdziwieniu, zarówno market jak i galeria handlowa nie były zatłoczone. Zrobiłam spokojnie zakupy spożywcze i przy okazji i z przyjemnością kupiłam kilka drobiazgów "na zajączka" dla moich najbliższych. Było bardzo miło. Nie tak jak przed świętami Bożego Narodzenia. Już od początku listopada, z każdej strony bombardują nas Mikołajami, bombkami, światełkami i.t.p. A tuż przed samymi świętami ogromne tłumy, kolejki, zdenerwowani ludzie. Nie cierpię tego. Udziela mi się wtedy ta nerwowa atmosfera i sama zaczynam się stresować i denerwować. Nie zdążę posprzątać, zrobić zakupów, przygotować prezentów. O właśnie. Prezenty. odwieczny problem. Ale raz na zawsze rozwiązany.

Dzięki Vichy (przynajmniej kobiety będę miała z głowy:-)). Już nigdy nie będę musiała się zastanawiać, co kupić mamie, teściowej, przyjaciółce. Jeden mały, srebrny kartonik może "załatwić" wiele okazji (gwiazdka, dzień mamy, dzień babci, urodziny). A co najważniejsze, jestem pewna, że będzie to jak najbardziej trafiony prezent.

***

10 dzień testowania VICHY LIFTACTIV SERUM 10 oczy i rzęsy. Młodość spojrzenia dzięki serum.

Muszę z radością przyznać, że jest rewelacyjne. Wsmarowywanie go to prawdziwa przyjemność. Wchłania się szybko i nie pozostawia tłustej warstwy, łatwo zrobić makijaż oczu. Jest przeznaczone dla wszystkich kobiet, które chcą odmłodzić swoje spojrzenie (a która nie chce?:-)).

Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy to efekt liftingu + natychmiastowe rozświetlenie + wzmocnione rzęsy. To nie są obietnice producenta. To udowodnione klinicznie i potwierdzone słowami kobiet, których życie zmieniło się w dniu gdy do ich drzwi zapukał kurier z przesyłką. Kobiet, które już na zawsze pożegnały problem pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu. Dziękujemy Vichy.

***

Byłam dziś w aptece po jakieś leki na przeziębienie, które męczy mnie już kilka dni. Gdy mój synek przysiadł na chwilę w kąciku zabaw i zajął się kolorowaniem, miałam 5 minut dla siebie.

Podeszłam do gabloty Vichy pooglądać te cudeńka. W pewnym momencie podeszła do mnie miła pani i zaczęła zachwalać kosmetyki Vichy, że takie wspaniałe, że "aby skóra wokół oczu była w dobrej kondycji, to trzeba stosować odpowiednie kosmetyki. Oczywiście kremy pod oczy trzeba stosować systematycznie. Najlepiej, jednak, stosować serum. Serum jest preparatem o wysokim stężeniu aktywnych składników, z dużo lżejszą konsystencją niż krem. Mamy właśnie taką nowość z Vichy. To innowacja 2013 roku"

Tak, tak, wiem - odparłam . To Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Wyjątkowe połączenie ramnozy, ceramidów i cząsteczek rozświetlających. Zmarszczki wokół oczu są wygładzone, skóra rozświetlona i rzęsy wzmocnione.

A pani z apteki aż otworzyła buzię ze zdziwienia i zapytała:"pani jest kosmetyczką?"

 Nie - odparłam z dumą, tylko używam nowe Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy:-)

***

"Zrozumcie, że język może ukryć prawdę, ale oczy - nigdy! Ktoś wam zadaje niespodziewane pytanie, nie zdradzacie się nawet drgnieniem, błyskawicznie bierzecie się w garść i wiecie, co należy powiedzieć, żeby ukryć prawdę, i wygłaszacie to niezmiernie przekonywająco, i nie drgnie na waszej twarzy żaden muskuł, ale - niestety - spłoszona pytaniem prawda na okamgnienie skacze z dna duszy w oczy i już wszystko stracone".

To zupełnie jak u nas. Gdy wracam z zakupów z galerii handlowej,a mąż mnie pyta co kupiłam. Odpowiadam, unikając jego wzroku, że nic takiego, takie tam drobiazgi do domu i.t.d. Gdy on tak słucha za każdym razem tego samego, to mówi :"kochanie popatrz na mnie". I wszystko wiadomo:-) "Czy te oczy mogą kłamać..."

I zaczynamy się śmiać.

Ale jestem przekonana, że pewnego dnia, gdy w moich zakupach ujrzy śliczny, mały, srebrny kartonik z napisem Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy(bo niestety kiedyś nadejdzie taki dzień, że moja testowa buteleczka się skończy)to wtedy o nic nie będzie pytał. Widząc efekty działania Vichy oraz mój dobry humor i zadowolenie w ostatnim tygodniu, pewnie tylko uśmiechnie się ukradkiem, bo przecież piękna i zadbana żona to zadowolona żona i szczęśliwy mąż.

***

W życiu każdej kobiety są trudne czasy. Chwile, dni, miesiące, lata.

Zakręty losu, emocjonalne tunele, które wydają się nie mieć na końcu światełka nadziei. Kiedy nadchodzi taki moment, mamy ochotę schować się gdzieś głęboko, aby nikt nas nie odnalazł, nikt od nas nic nie chciał. Ale w końcu kiedyś trzeba wrócić do rzeczywistości i wtedy, niestety,często bywa tak, że nie mamy ochoty patrzeć w lustro.

I w takich chwilach z pomocą przychodzi "nasz" nowy Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Ukryje cienie pod oczami, oznaki smutku czy płaczu. Przyniesie ulgę zmęczonym oczom, aby znów ukazała się w nich radość. Bo "oczy są zwierciadłem duszy" i w nich bardzo dokładnie widać nasze smutki, zmartwienia i troski, ale również radość. Radość, którą daje nam Vichy :-)

***

6 dzień testowania. FATALNY:-( Dopadło mnie jakieś wstrętne przeziębienie, mam katar, boli mnie gardło, głowa itd.

Zawsze, gdy jestem chora i gdy mój mąż pyta:"kochanie, jak się czujesz?", odpowiadam:"tak jak wyglądam". Ale tym razem jest zupełnie inaczej. Na mojej twarzy nie widać oznak choroby, poza czerwonym od kataru nosem, ale odpowiedni make up poradzi sobie z tym. Jestem przekonana, że to zasługa Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Dzięki niemu nie wyglądam jak mops. Moje spojrzenie jest promienne, a twarz nie wygląda na zmęczoną, pomimo tego, że czuję się fatalnie. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

***

"Zakochać można się w oczach, bo tak naprawdę wygląd przeminie, a oczy zawsze zostaną te same" Dlatego przed nami kobietami bardzo trudne zadanie. Jak sprawić, aby nasi mężowie byli całe życie zakochani w naszych oczach i patrzyli na nas z takim zachwytem, jak na pierwszej randce. Ale nie musimy się już martwić:-) Laboratoria Vichy stworzyły dla nas Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy, które sprawia, że nasze spojrzenie jest odmłodzone, rzęsy wzmocnione, a nasze oczy idealnie błyszczą. I oto cały sekret:-)

***

Większość informacji o otaczającym nas świecie odbieramy za pomocą wzroku. Również nasze oczy pokazują wszystko o nas. Co naprawdę myślimy, co czujemy, ile naprawdę mamy lat. Dlatego musimy dbać nie tylko o nasz wzrok, ale także o delikatną skórę wokół oczu. Noszę okulary, mam wrażliwe oczy, które często łzawią. Mam świadomość tego, że okolice oczu to najdelikatniejsze strefa naszej twarzy. Strefa szczególnej troski, która wymaga wyjątkowego traktowania i zasługuje na produkty z najwyższej półki. I takim właśnie jest Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. To serum przeznaczone jest dla wszystkich kobiet, które tak jak ja, uważają, że okolice oczu to szczególnie wyjątkowe miejsce. To tu właśnie widać szybko i wyraźnie wszystkie grzechy popełnione przez kobiety przeciw urodzie. Ale z Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy nie zgrzeszymy już. Jest odpowiednie dla najbardziej wrażliwej skóry. Opracowane specjalnie dla najdelikatniejszego naskórka. Lekko i delikatnie wtapia się w skórę, pozostawiając ją aksamitną w dotyku. Pozdrawiam.

***

Jak ja nie cierpię poniedziałku. Pobudka o 5 rano, po weekendzie, podpuchnięte oczy, zaspany umysł:-( Ale dziś rano nie było tak źle, jak zwykle. Po porannej toalecie użyłam Vichy Liftactiv 10 Serum Oczy i Rzęsy i od razu poczułam się lepiej. Moje spojrzenie "odżyło", poczułam przypływ energii i chęć do życia. A gdy wychodziłam do pracy mój niespełna 3 letni synek, żegnając się ze mną, powiedział:"mamusiu jakie ty masz piękne oczka". Wtedy pomyślałam, że jestem szczęściarą. Jestem zdrowa, mam wspaniałą rodzinę i to właśnie w mojej łazience stoi nowy Vichy Liftactiv 10 Serum Oczy i Rzęsy.

***

Za nami kolejny weekend. Uwielbiam wolne dni, spędzone z mężem i synkiem, mam wtedy dużo czasu dla moich chłopaków i przede wszystkim dla siebie. W sobotnie wieczory urządzam sobie "małe spa". Długa, aromatyczna kąpiel, maseczka na twarz, dłonie, stopy i inne zabiegi. Tym razem były to wyjątkowe chwile, do "mojego spa" dołączył nowy kosmetyk Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Od razu zdominował moje dotychczas używane kremy pod oczy. Jest niepowtarzalny i niepokonany. Potrafi działać cuda. Gdy wyszłam z łazienki byłam zachwycona. Skóra wokół oczu była delikatnie wygładzona, a moje spojrzenie nabrało uwodzicielskiego blasku. Byłam gotowa na sobotni wieczór z mężem:-)

***

MIŁA NIESPODZIANKA    

Pragnę podzielić się pierwszymi wrażeniami z konkursu Liftactiv. Późnym wieczorem przeczytałam maila, że zostałam zakwalifikowana do testowania Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Ucieszyłam się, ale pewnie z powodu całodziennego zmęczenia, przyjęłam tę wiadomość bez większego entuzjazmu. Jednak już następnego dnia, gdy kurier zadzwonił do mnie, że ma przesyłkę, mój entuzjazm wyraźnie wzrósł. Nie mogłam się doczekać, gdy wrócę z pracy, zmyję makijaż i przetestuję Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. W domu spotkała mnie prawdziwa niespodzianka. Mały, elegancki kartonik, a w nim srebrna buteleczka z aplikatorem. A w środku... ...magiczny eliksir o lekkiej, delikatnej konsystencji, który wchłania się błyskawicznie, sprawiając, że skóra wokół oczu staje się delikatnie napięta i rozświetlona. I tak zaczęła się moja przygoda z Liftactiv Serum 10 Oczy i Rzęsy. Myślę, że nie można sobie wyobrazić lepszego prezentu z okazji Dnia Kobiet, niż ten który podarowała mi firma Vichy:-)  


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy