Reklama

Elegancki bal czy kreatywna impreza tematyczna? Przegląd kreacji sylwestrowych

Jakie trendy powtarzają się wśród sylwestrowych kreacji w tym sezonie? Jaki strój wybrać na imprezę przebieraną, by wyglądać jednocześnie elegancko i oryginalnie? Dowiedz się, jak olśniewać wyglądem w sylwestrową noc!

Jeśli zależy ci na zjawiskowym wyglądzie, przygotowania do sylwestra powinnaś zacząć już teraz. W końcu perfekcyjna depilacja światłem i przywrócenie skórze formy po letnim opalaniu wymagają czasu. Niełatwo również znaleźć idealną sylwestrową kreację, chyba że masz w szafie sukienkę, której do tej pory nie włożyłaś, gdyż wydawała się zbyt strojna. Bal noworoczny rządzi się własnymi prawami - kreacje powinny lśnić i zachwycać, nie warto się więc ograniczać. Tej nocy mamy wyglądać jak księżniczki. Alternatywą dla balu, na którym obowiązują stroje wieczorowe, są imprezy tematyczne. W przeciwieństwie jednak do przeżywanych przez nas ostatnio przebieranek na Halloween, tym razem nie chodzi o to, żeby wyglądać strasznie.

Reklama

Z babcinej kanapy na salony

Jeszcze parę lat temu aksamit kojarzył się głównie z obiciem babcinej kanapy, obecnie jednak powrócił do łask i od kilku sezonów projektanci zachęcają do noszenia go już nie tylko na wyjątkowe okazje, ale nawet na co dzień. Aksamit został oswojony, nie musisz więc obawiać się, że wykonana z tej tkaniny kreacja będzie zbyt odważna lub dziwaczna. Sukienki z aksamitu wyglądają ciężko, więc by dodać stylizacji lekkości, lepiej zdecydować się na obcisłą mini. Jeśli jednak w krótkich krojach czujesz się niekomfortowo, włóż sukienkę w stylu słynnej kreacji Angeliny Jolie z imprezy rozdania Oskarów - czarną, ciężką i aż po same kostki, ale z głębokim wycięciem sięgającym połowy uda.  

Kreacja nie z tej ziemi

W tym sezonie projektanci odbyli podróż w przyszłość - na wybiegach pojawiły się futurystyczne motywy kosmiczne. Printy w planety i gwiazdy, a nawet kosmonautów, brokat i cekiny, srebrny połysk i granat rozświetlonego nieba - wszystkie te elementy przewijały się na pokazach Chanel, Diora, Gucciego czy Isabel Marant. Obowiązującym kolorem sylwestrowych kreacji bez wahania można obwołać srebrny. Bezpiecznym nawiązaniem do kosmicznego szaleństwa z wybiegów będzie trapezowa sukienka w kształcie litery A w połączeniu z długimi rękawiczkami zdobionymi brokatową nitką. Jeśli należysz do odważniejszych, zachęcamy do włożenia metalicznej kreacji w stylu Lady Gagi.

Zimowe kwiaty

Do tej pory kwiaty zarezerwowane były dla kreacji wiosenno-letnich, ale w tym sezonie projektanci postanowili sięgnąć po wzory florystyczne, tworząc kolekcję jesienno-zimową. Główną inspiracją dla tych projektów były pochodzące praktycznie ze wszystkich stron świata stroje folkowe - indiańskie, słowiańskie, azteckie czy japońskie. W jaki sposób nadać kwiecistemu strojowi odświętny charakter? Przede wszystkim warto postawić na dodatki. Buty i torebka są w stanie zdziałać cuda. Jeśli do tego dobierzesz złotą biżuterię, już nikt nie zarzuci ci, że kreacja nie pasuje do okazji. Decydując się na sukienkę w kwiaty, wybierz raczej ciemny odcień, który podkreśli jej wieczorowy charakter.

Sylwester na opak

"Uprasza się najuprzejmniej, aby szanowne panie i panowie o ile możności byli w maskach. Pan Vogel wypożycza domina damskie i przyjmuje obstalunki na takowe na 8 dni przed balem. Kostiumy męskie można dostać u p. Sellin". Jak przytacza autor książki "Minionych zabaw czar", takie zaproszenie ukazało się w jednej z łódzkich gazet prawie 150 lat temu. Imprezy przebierane nie są oczywiście wymysłem czasów nowożytnych. Średniowieczny karnawał w tradycji ludowej oznaczał świat na opak i odrzucenie porządków panujących na co dzień. Dziś jego definicja nieco się rozszerzyła - przy wyborze karnawałowego stroju panuje pełna dowolność, każdy pomysł jest dobry, byle zaskakiwał oryginalnością. Co zrobić, by impreza przebierana nie była banalna i oklepana? Wystarczy nie powielać tematów, które pojawiają się co roku przy okazji karnawału. Nikogo nie zaskoczy już impreza w stylu lat 20., 60. i 80., przebieranie się za postacie filmowe czy Indian. Zamiast tego możesz zorganizować na przykład fikcyjny ślub. W ten sposób stworzysz sobie doskonały pretekst ku temu, by po raz drugi w życiu włożyć najpiękniejszą kreację - suknię ślubną!

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy