Reklama

Wypoczynek z dziećmi: austriackie Alpy

Austriackie Alpy to jedno z miejsc, które każdy narciarz powinien odwiedzać raz na jakiś czas. Mniejsza o widoki, gwarantowany śnieg czy wszechobecne uśmiechy na twarzach ludzi. Tu chodzi o coś zupełnie innego, unikatowego – takiej infrastruktury narciarskiej nie znajdzie się nigdzie indziej. A najbardziej cieszą się z tego… dzieci!

Przed wyjazdem na narty z dzieckiem warto wcześniej upewnić się, jakie udogodnienia dla maluchów proponuje wybrany region i hotel oraz czy maluchy będą mogły czuć się bezpiecznie na stoku. W Austrii nie trzeba się o to martwić - bezpieczeństwo i komfort małych gości to podstawa.

Południowy luz

Ciekawe udogodnienia dla dzieciaków znajdziecie między innymi w Alpach Karnickich. Tutejszy ośrodek narciarski Nassfeld posiada cały wachlarz przyjemności dla najmłodszych miłośników sportów zimowych.

Reklama

Wyciągi zostały specjalnie dopasowane do potrzeb młodych narciarzy. Te najnowsze posiadają dodatkowe zabezpieczenia, podgrzewane siedzenia i osłony przeciwwiatrowe. Jest tu kilka terenów do ćwiczeń i "oślich łączek".

W hotelach zadbano, by dzieci nie miały nawet chwili na nudę. Stanęły w nich ścianki wspinaczkowe, ogromne place zabaw, baseny kryte i na wolnym powietrzu ze ślizgawkami, fontanny z lemoniady i soków, a to tylko ułamek atrakcji. Wybrane hotele oferują nawet organiczne jedzenie dla niemowląt.

Lodowa kraina

O ile rodzice są już przyzwyczajeni do ustalonego rytmu dnia na urlopie narciarskim, to dla malucha takie wyjazdy bywają czasem męczące. Dlatego warto znaleźć dla nich jakieś alternatywne zajęcie, by świeżutka pasja narciarska szybko nie zamieniła się w przykry obowiązek. I tak dzieci mogą nie tylko ślizgać się na lodowiskach (między innymi nad jeziorem Weissensee, gdzie istnieje największa w Europie naturalna ślizgawka), ale również grać na nich w piłkę czy tańczyć rock’n’rolla.

Oprócz tego organizowane są kilkudniowe kursy jazdy na łyżwach dla dzieci, konkursy z nagrodami, a nawet... łowienie ryb w przerębli! Dla najmłodszych nie zabraknie również animacji prowadzonych przez wyspecjalizowaną kadrę oraz zabaw na śniegu.

To jednak nie koniec lodowych atrakcji. W Ischgl już wkrótce powstanie spektakularna cyrkowa arena ze śniegu. Na konkurs rzeźb ze śniegu "Formen in Weiß", który odbędzie się między 11 a 15 stycznia 2016 r., przybędą artyści z różnych krajów i pośrodku terenu narciarskiego wyczarują cyrkową arenę. Na najmłodszych czekać będą klowni, żonglujące foki czy lwy skaczące przez płonące obręcze. W ciągu pięciu dni, na wysokości 2300 m n.p.m., rzeźbiarze wyczarują z lodu prawdziwe cyrkowe cuda.

Tu panują dzieci

Niekwestionowanym królestwem dzieci w Austrii jest tyrolski region Serfaus-Fiss-Ladis. Już od wielu lat konsekwentnie i intensywnie rozwija się w kierunku wypoczynku rodzinnego i w sezonie każdy hotel, restauracja i stok aż huczy od dziecięcego gwaru. Tu na wysokościach sięgających od 1400 do 2000 m n.p.m. dobre 140 000 m² powierzchni zarezerwowano wyłącznie dla dzieci.

Trzy parki rozrywki - Kinderschneealm, Bertas Kinderland i Murmli Park, oferują najmłodszym wyciągi taśmowe (czarodziejskie dywany), Las Dinozaurów, Bajkową Wioskę, scenę dla dzieci, tor saneczkowy, trasy wyścigowe, trasy do zjeżdżania na oponach, wieżę do wspinaczki, karuzelę, tory przeszkód, tory do jazdy miniskuterem, Ścieżkę Świstaka (świstak - Murmli - to maskotka regionu, a na jego ścieżce czekają multimedialne atrakcje) oraz dwie restauracje z opieką dla dzieci.

Młodzi narciarze

Styria to jeden z tych rejonów Austrii, gdzie chce się wracać - zwłaszcza z dziećmi.

W regionie Murtal w Kreischbergu znajdą idealne warunki ci, których dzieci stawiają na nartach pierwsze kroczki, ale również ci, których pociechy to już wymagający i twardzi narciarze. A kiedy znudzą im się białe szaleństwa, będą mogły odwiedzić Dinowald (las dinozaurów) czy wybrać się na długi spacer z rodzicami, korzystając z tras do spacerów w zimowych rakietach.

Z kolei okolice Schladming to nie tylko mekka narciarzy ze sportowym zacięciem, ale - jak się okazuje - również miejsce wprost stworzone dla maluchów. Na zboczach Riesneralm w Donnersbachwald czeka na nich pierwszy dziecięcy park narciarski w Austrii i najdłuższa "ośla łączka" (aż 176 m!). W Galsterberg można zajrzeć do galijskiej wioski, a potem pobawić się na olbrzymim śnieżnym placu zabaw.

W Stoderzinken atrakcją jest prawdziwe zoo, a w Ramsau - dinozaur Kali (oczywiście nieprawdziwy). W każdym zaś regionie do dyspozycji dzieci i rodziców są supernowoczesne wyciągi, a schroniska serwują przepyszne potrawy z lokalnych produktów.

Z górki na pazurki

Sanki to sprzęt sportowy obecny w Austrii od setek lat. Dlatego i dziś należą do stałej oferty wielu regionów narciarskich. Najdłuższa trasa saneczkowa na świecie ma 14 km, znajduje się na terenie Ziemi Salzburskiej i prowadzi do miejscowości Bramberg. Jazda do mety trwa od 30 do 50 minut, a trasa jest oświetlona wieczorami. Wypożyczenie sanek jest bardzo proste, a emocje gwarantowane!

Hotel jak wielki plac zabaw

Planowanie zimowego urlopu często wiąże się z wątpliwościami, czy zdołamy zapewnić całej rodzinie niezapomniane wrażenia.  W Austrii, bez względu na to, czy wyjeżdżasz z kilkuletnim maluchem, czy z zaprawionym w narciarskim boju nastolatkiem, jednego możesz być pewny -  nikt nie będzie się nudził! Wszystko za sprawą bardzo szerokiej oferty dostępnych w regionie hoteli, przeznaczonych w głównej mierze dla rodzin z dziećmi. Oprócz standardowych usług restauracyjno-noclegowych, najmłodsi mogą przebierać w propozycjach innych atrakcji, jak na przykład:  kurs jazdy na łyżwach, warsztaty kulinarne, zabawy, animacje na śniegu, tory saneczkowe, jazda konna. Dla dorosłych, zmęczonych trudami rodzicielstwa, hotele przygotowały dziecięce pakiety szkoleniowe. To świetny pomysł, by na kilka godzin "pozbyć się" tryskających energią dzieci - pod czujnym, profesjonalnym okiem trenerów, małoletni narciarze podszlifują umiejętności i nawiążą nowe znajomości. Wy w tym czasie możecie odpocząć na skąpanych w słońcu alpejskich stokach. Wszystko to z najwyższą gwarancją komfortu i bezpieczeństwa dla waszych dzieci.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy