WindowSnap: Świat widziany przez cudze okno
Pandemia koronawirusa trwa w najlepsze, a krzywa zachorowań w Polsce i na świecie pnie się w górę. Niewykluczone, że niektórzy z nas znów będą zmuszeni do bezwzględnego pozostawania w domu w celu odbycia kwarantanny. Jak wówczas zaspokoić pragnienie podróżowania? Z pomocą przychodzi strona WindowSnap.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy nasze myślenie o podróżowaniu bardzo się zmieniło. Zaczęliśmy szukać alternatywnych sposobów na zwiedzanie i odpoczywanie. Okrywamy więc najpiękniejsze miejsca w naszym kraju, ciesząc się urokami polskiej natury. Odwiedzamy także dalekie kraje, choć głównie odbywa się to wirtualnie.
Niecodzienna sytuacja otworzyła przed nami nowe podróżnicze horyzonty. Niekonwencjonalne wojaże stały się trendem. To stwierdzenie potwierdza niezwykły projekt Sonali Ranjit i Vaishnava Balasubramaniama. Przy pomocy kilku znajomych stworzyli stronę internetową, na której użytkownicy mogą spoglądać przez okna obcych osób.
WindowSnap kataloguje krótkie, kilkuminutowe filmy, które przedstawiają krajobrazy widziane zza okien ludzi na całym świecie. Przez tę chwilę spoglądamy na otaczającą nas rzeczywistość oczami innej osoby. I to właśnie najciekawsze doświadczenie, które możemy zdobyć, odwiedzając stronę WindowSnap. Niezaprzeczalnie rozpościerający się na całym ekranie komputera widok działa uspokajająco. Możemy bowiem podziwiać zapierające dech panoramy takich miast jak Jakarta, Berlin, Paryż, Honolulu, Szanghaj, czy Tokio. W ofercie WindowSnap znajdują się także wspaniałe obrazy natury widzianej z okien mieszkańców najbardziej egzotycznych zakątków świata.
Każde wideo wzbogacone jest o dźwięk. Podczas podziwiania widoków słyszymy prawdziwe odgłosy miasta - trąbiących na siebie kierowców, krzyczących w tle robotników, czy odgłosy awantury dochodzące z pobliskiego pubu. Jednym kliknięciem przenosimy się do mieszkania w Nowym Jorku, gdzie obserwujemy architekturę globalnego miasta spowitą szarą mgłą. Gdzieniegdzie świecą się światła, a wszystkiemu wtóruje dźwięk uderzających w szybę kropel deszczu.
Równie prosto możemy zmienić miejsce na znacznie spokojniejsze i posłuchać śpiewu ptaków, szumu morza oraz grającego w głębi mieszkania gramofonu. Chcecie podziwiać palmy i dryfujące na oceanie statki? Wystarczy, że wybierzecie okno, z którego rozpościera się widok na miasteczko Koh Tao w Tajlandii.