Reklama

Tajemnicze zjawy i inne strachy

Odwiedzając twierdze i zamczyska, czasem nie zdajesz sobie sprawy, jakie legendy skrywają te stare mury. A to też kawał historii.

Na tych, którzy lubią niezwykłe historie z dreszczykiem i na tych, którzy są głodni ciekawostek z przeszłości - niemal w całej Polsce czekają wspaniałe miejsca, które można zwiedzać o każdej porze roku i to z całą rodziną.

Za dnia nie budzą grozy, ale gdy zaczyna zmierzchać, różnie bywa... A ponieważ niemal każdy zamek ma swojego ducha, zatem miejsc mrożących krew w żyłach nie brakuje. I choć rozsądni ludzie nie wierzą w białe damy i inne zjawy, to każdy przyzna, że słuchając romantycznych, tragicznych czy okrutnych opowieści o nich, łatwiej przebrnąć przez komnaty i długie korytarze pałaców.

Reklama

Dlatego czasem warto udać się na wyprawę z przymrużeniem oka. Odważysz się? Na początek możesz zacząć od zgłębienia swojej okolicy.

Podróże z duchami

Sympatyczne białe damy to już niemal stałe rezydentki na zamkach. Ale czy wiesz, że najlepiej rozpoznawalną zjawą w Polsce może poszczycić się Ogrodzieniec? Wzniesiona w XIII wieku warownia bywa nawiedzana przez wielkiego czarnego psa, który ciągnie za sobą długi, brzęczący łańcuch.

Według legendy może to być przemieniony w zwierzę, słynący z okrucieństwa wobec poddanych, kasztelan krakowski Stanisław Warszycki. Tętent konia można z kolei usłyszeć na wzgórzu zamkowym w Chęcinach w woj. świętokrzyskim blisko Kielc.

Ale nawet jeśli nie będziesz świadkiem tego wydarzenia, ruiny zamku i ich piękne położenie są warte zajrzenia w te strony.

Wybierasz się na Śląsk? Największy zamek w Książu, wzniesiony jeszcze przez księcia Bolka, jak przystało na tak okazałą rezydencję ma też swoją zjawę. Jest nią postać wysokiego, brodatego mężczyzny w zielonym stroju myśliwskim... A tych "strasznie" ciekawych miejsc jest dużo, dużo więcej.

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama