Szlak papieski w Sudetach
Karol Wojtyła był człowiekiem niesłychanie aktywnym i kochającym przyrodę. Wędrował przez górskie bezdroża, pływał kajakiem, szusował na narciarskich stokach. Niewiele osób jednak wie, że był również miłośnikiem turystyki rowerowej.
Karol Wojtyła chętnie jeździł ze studentami na wyprawy rowerowe. Po latach, już w Watykanie, dostał w darze rower bardzo dobrej firmy kolarskiej. Podniósł go i uśmiechnął się: „Ale lekki! Szkoda że nie miałem takiego w dawnych czasach w Krakowie”.
Była sobota rano, 1 września 1956 roku. Z nocnego pociągu z Krakowa na dworcu PKP w Bolesławcu wysiadła grupa młodych ludzi. Byli wśród nich studenci: Antonina Kowalska, Jerzy Janik, Stanisław Rybicki i ksiądz Karol Wojtyła. Mieli ze sobą plecaki i rowery. Pierwsze kroki skierowali do kościoła Najświętszej Marii Panny i Świętego Mikołaja, a potem rozpoczęli pięciodniową rowerową wycieczkę.
Przebieg trasy odtworzono na podstawie wspomnień przyjaciół, którzy towarzyszyli wówczas Karolowi Wojtyle. Dodatkową pomocą okazały się wpisy do parafialnych ksiąg posług kapłańskich, których dokonywał ks. Wojtyła za każdym razem, gdy odprawiał mszę w kościele. Niestety, dziś można zobaczyć tylko jeden taki wpis – w Jeleniej Górze.
Szlak prowadzi przez Sudety Zachodnie i Środkowe, od Gór Izerskich, obrzeżem Karkonoszy, przez kotliny: Jeleniogórską, Wałbrzyską, Kamiennogórską, po wzgórza Krzeszowskie i Zawory (zach. część Gór Stołowych).
Historia poprowadzonego w Sudetach szlaku papieskiego ma już 60 lat. Górskie krajobrazy szczególnie malownicze są właśnie jesienią, gdy zielone zbocza nabierają złocistoczerwonych odcieni. Warto zatrzymać się przy głównych atrakcjach Karkonoskiego Parku Narodowego: szemrzącym wodospadzie Szklarki i usytuowanym na samym szczycie skalistego wzgórza zamku Chojnik.
Podobnie jak niegdyś księdza Wojtyłę, dzisiejszego turystę zachwycają dolnośląskie świątynie. Najpiękniejsze z nich to gotycka kolegiata w Lwówku Śląskim, barokowy zespół klasztorny w Lubomierzu, przeniesiona z Norwegii do Karpacza świątynia Wang czy słynące łaskami sanktuarium w Krzeszowie z mauzoleum Piastów Śląskich.
Trasa licząca 213 km przebiega przez: Bolesławiec – Lwówek Śląski – Lubomierz – Mirsk – Świeradów Zdrój – Szklarską Porębę – Sobieszów – Zamek Chojnik – Jelenią Górę – Karpacz – Kowary – Kamienną Górę – Krzeszów – Szczawno-Zdrój – Książ – Świebodzice. Zasadniczo jest to szlak rowerowy oznakowany i wiodący specjalnie przygotowanymi do tego ścieżkami.
Noclegi na trasie. Grupa z ks. Wojtyłą w 1956 roku nocowała na zamku Chojnik i w Kowarach przy ul Szkolnej 15. W Krzeszowie można zatrzymać się w domach pielgrzyma: u elżbietanek – tel: 75 742 33 35 lub u benedyktynek – tel: 75 742 33 80.
