Reklama

Smutna Wielkanoc w Zakopanem. Górale muszą zacisnąć pasa

- Tak źle już dawno nie było – przyznają zakopiańscy przedsiębiorcy. Krupówki świecą pustkami, miejsc noclegowych do wyboru do koloru. – Musieliśmy sporo obniżyć ceny, żeby w ogóle cokolwiek wynająć na święta. Zakopiańską Wielkanoc uratować może jedynie piękna pogoda i …krokusy.

Afera z misiem, paragony grozy, niepewna pogoda. Zakopane nie ma najlepszego czasu. Miasto mierzy się z falą hejtu a turyści coraz częściej omijają je szerokim łukiem. - Ferie był słabe, święta też nie zapowiadają się najlepiej - mówi w rozmowie z Interią pan Andrzej, właściciel apartamentów do wynajęcia. - Mamy zarezerwowane pokoje, ale tylko dlatego, że mocno zeszliśmy z ceny - przyznaje. Część obiektów noclegowych, szczególnie tych położonych poza centrum Zakopanego, w ogóle podczas świąt będzie zamknięta.

-  Zakopane nigdy nie było wyborem numer jeden na Wielkanoc - przyznaje Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - W żaden sposób nie można tego okresu porównywać do Bożego Narodzenia, majówki czy czerwcówki. W obiektach ekonomicznych, które położone są z dala od centrum, od dolin czy innych atrakcji, obłożenie jest dużo poniżej 50 procent - dodaje Karol Wagner. Jak przyznaje w rozmowie z Interią w społeczeństwie widać wyraźne podziały. Na tych, dla których finanse nie stanowią żadnego problemu i tych, co liczą każdy grosz - Kolejny raz mamy do czynienia z tym, czego nie było w lecie zeszłego roku i jesienią a było bardzo mocno czytelne podczas ferii i jest teraz. Potężny podział, na zamożnych i "cenoczułych". Zimą turyści wybierali obiekty droższe, teraz raczej te ze średniej półki cenowej - przyznaje Wagner.

Reklama

Zobacz również: Planujesz podróż w okolicy Wielkanocy? PKP wydały ostrzeżenie

 Wielkanoc będzie ciepła, ale halny może namieszać

Ciepła zima sprawiła, że większość stoków narciarskich zakończyła sezon dużo szybciej. Śnieg jeszcze jest, ale powyżej 1600 metrów. - Na Kasprowym Wierchu jest ponad metr śniegu. Niestety wieje bardzo silny wiatr - mówi Interii Paweł Parzuchowski, kierownik Instytutu Meteorologicznego na Równi Krupowej i Wysokogórskiego Obserwatorium na Kasprowym Wierchu. - Prędkość wiatru przekracza 100 km/h, temperatura na szczycie wynosi około zera stopni. Mamy obecnie dużą różnicę temperatur między Kasprowym Wierchem a Zakopanem, właśnie ze względu na wiatr halny. W Zakopanem temperatura podnosi się i może przekraczać 15 stopni - dodaje.

Zobacz również: Podróże osobiste: Wtulone w góry miasteczko Austrii

Górale liczą jednak, że mimo wszystko turyści zawitają na Podhale. Większość osób rezerwuje nocleg w ostatniej chwili. - Dzwonią, weryfikują, dopasowują swoje budżety - wylicza Karol Wagner. Pogoda jest tu kluczowa - przyznaje. A ta zapowiada się nie najgorzej, oby tylko halny nie namieszał. - Wiatr halny będzie nam towarzyszył do poniedziałku - mówi kierownik Instytutu Meteorologicznego na Równi Krupowej i Wysokogórskiego Obserwatorium na Kasprowym Wierchu. Wielkanoc będzie ciepła, ale wietrzna. - Temperatura lokalnie może przekroczyć nawet 20 stopni, ale z powodu silnego wiatru tego ciepła nie będziemy tak odczuwać. Pozytywną informacją jest to, że będzie sporo słonecznych chwil - dodaje Paweł Parzuchowski.

Zobacz również: Cisza, spokój i brak tłumów. Góry, które wciąż są nieodkrytym skarbem Polski

Apogeum kwitnienia krokusów

Na tych, którzy zdecydują się spędzić Wielkanoc pod Tatrami czeka krokusowa bajka. Te piękne kwiaty pojawiły się na górskich łąkach wyjątkowo wcześnie. - Najbliższe dni to będzie apogeum kwitnienia krokusów na tatrzańskich halach, tym bardziej, że na Wielkanoc zapowiadane są dość wysokie temperatury. Oznacza to, że kwitnienie będzie intensywne i krótkie. Spodziewamy się, że do pierwszej dekady kwietnia już krokusy przekwitną i pojawi się inna roślinność - powiedział w rozmowie z PAP Zbigniew Kowalski z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

TPN przypomina, że fioletowe dywany należy podziwiać a nie po nich chodzić. Jak co roku w ramach akcji "HOKUS KROKUS - nie czarujmy się, krokusy same się nie ochronią!",  krokusów pilnować będą wolontariusze. Tatrzański Park Narodowy apeluje do turystów: "W wielu miejscach na Podhalu można już obserwować kwitnące krokusy. Jeśli wybieracie się w ciągu najbliższych dni podziwiać fioletowe kwiaty, przypominamy: Ani kroku(s) dalej! Krokusy podziwiaj z głową, mając na uwadze ich ochronę. Fenomen ich kwitnienia to zjawisko, które co roku przyciąga na tatrzańskie szlaki wielu miłośników natury i pięknych widoków. Dlatego tak ważne jest, by stosować się do kilku zasad, które nazywamy Kodseksem miłośnika krokusów."

Jednym słowem nie deptać, podziwiać! Najlepiej na Polanie Chochołowskiej, w Dolinie Kościeliskiej, na Kalatówkach, pod Kopieńcem albo na łąkach pod Reglami.

Afera z pseudomiśkiem i hejt na Zakopane

W ostatnim czasie Zakopanem wstrząsnęła afera z misiem na Krupówkach. W zasadzie pseudo misiem, bo mowa o pazernym naciągaczu, który z prawdziwym zakopiańskim misiem nie ma nic wspólnego. Przebieraniec działa nielegalnie i uzbierał już niemałą kolekcję mandatów przy okazji obnażając nieskuteczność działania i bezradność służb miasta. Zakopane było na ustach całej Polski a z tych ust padały mocno niecenzuralne słowa. Do paragonów grozy, chciwych górali i nieczynnych publicznych toalet dołączył podchmielony, brudnoszary pseudomiś. 

- Ci, którzy nas nie lubią tylko utwierdzą się w tym przekonaniu i nie ma co z tym walczyć - mówi Interii Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Natomiast największym sukcesem tej całej afery jest to, że zdarzyło się to w gorącym czasie przedwyborczym i urzędnicy aktualni i ci, którzy chcą nimi być po wyborach, pochylili się nad takimi mikro szubrawcami rynku turystycznego - przyznaje. - Są różne brawurowe pomysły, między innymi "upaństwowienie" miśka. W Zakopanem mamy problem z oszustami, którzy wyłudzają pieniądze od turystów i trzeba z tym zrobić porządek w ramach wspólnej wizji polityki miasta. Tak, by afera z miśkiem miała pozytywny finał.

 

 

 

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tatry | Zakopane | turystyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy