Reklama

Nie musisz daleko lecieć. "Seszele" za polską granicą są turystycznym hitem

"Musisz to zobaczyć". Turyści, którzy odwiedzili to miejsce, w sieci chętnie dzielą się zdjęciami i nagraniami. Chodzi o jezioro Eibsee w Bawarii. Ta część niemieckiego regionu uchodzi za najbardziej rajski zakątek kraju, a wspomniane jezioro jest nawet określane mianem Seszeli lub Malediwów. Dlaczego warto je odwiedzić?

"Przyjedź tu o każdej porze roku" - głosi tytuł jednego z filmików umieszczonych na TikToku. Powstałe ponad 3 tys. lat temu malownicze Eibsee uchodzi za jedno z najpiękniejszych jezior w niemieckich Alpach. Znajduje się u podnóża należącego do Korony Europy najwyższego górskiego szczytu w Niemczech - Zugspitze (2962 m n.p.m.).

Zobacz też: Madera. Wyspa wiecznej wiosny. Przyjedziesz raz i zakochasz się na zabój

Polacy coraz chętniej tu podróżują. Szczególnie popularny jeden region

Kierunek? Niemcy. Polscy turyści coraz częściej odwiedzają swoich zachodnich sąsiadów - tak wynika ze statystyk opracowanych przez niemiecką agencję turystyczną na zlecenie Federalnego Ministerstwa ds. Gospodarki i Klimatu. Ponad 50 proc. wszystkich zagranicznych wyjazdów Polaków to wizyty w Niemczech.

Reklama

Według niemieckiego urzędu statystycznego, w 2022 roku w Niemczech nocowało ponad 68 mln zagranicznych turystów, z czego ponad 3 mln to odwiedzający z Polski. W pierwszym kwartale 2023 roku zamykali pierwszą piątkę najliczniejszej grupy turystów.

Jakie miejsca cieszą się największym uznaniem? Wśród zagranicznych turystów (nie tylko z Polski) jak magnes działają Bawaria i Berlin. Drugim najchętniej odwiedzanym przez turystów miastem w Niemczech jest Monachium.

Zobacz też: Odwiedziłam mało popularną perełkę Grecji. Dawno nie zostałam tak przyjęta

Niemieckie Seszele. Perła na mapie Bawarii

W Bawarii znajduje się prawdziwa turystyczna "perełka", która ze względu na malownicze i rajskie widoki, jest nazywane europejskimi Seszelami lub Malediwami. Jak widać, wcale nie trzeba daleko lecieć, by móc nacieszyć oczy niemalże egzotycznymi widokami.  Z Polski, od przejścia granicznego w Zgorzelcu, do Eibsee jest ok. 700 kilometrów.

Nazwa jeziora została "zaczerpnięta" od... cisu (niem. Eibe), który niegdyś rósł obficie w okolicznych lasach. Eibsee to przede wszystkim czysta i krystaliczna woda i niewielkie wysepki porozrzucane po tafli błękitnego jeziora. Największa z nich liczy 2280 mkw. Wszystkie są pokryte drzewami i otoczone laguną.

Zobacz też: Bywa nazywany Las Vegas Europy. Sprawdź, co warto wiedzieć o bułgarskim Słonecznym Brzegu

Nie musisz daleko lecieć. "Seszele" za polską granicą są turystycznym hitem

Eibsee jest coraz bardziej doceniane przez rodzimych, jak i zagranicznych turystów. Jednym z powodów jest możliwość obcowania z naturą, czemu z pewnością sprzyjają piękne widoki z królującym w krajobrazie Zugspitze. Otaczające jezioro masyw górski Alp tworzy wokół niego prawdziwy amfiteatr. Wokół jeziora znajduje się ścieżka widokowa licząca ponad 7 kilometrów długości. Dla turystów dostępne są również plaże, jak i wypożyczalnia rowerów wodnych czy łodzi. Od maja do października w jeziorze trwa sezon na łowienie ryb. Osoby lubiące aktywny wypoczynek z pewnością docenią możliwość trekkingu w pięknych okolicznościach przyrody.

W sieci nie brakuje zdjęć i nagrań dokumentujących pobyt w tym urokliwym miejscu. Pod wrażeniem są zarówno zagraniczni turyści, jak i Niemcy.

  • "O tak! Byłam tam, jest cudnie",
  • "Wow, ale mamy piękne zakątki w Niemczech. Będę miała to miejsce na uwadze. Muszę się tam kiedyś wybrać",
  • "Cudowne miejsce".

- podkreślają internauci.

Jak dostać się nad jezioro Eibsee?

Jezioro Eibsee jest oddalone nieco ponad godzinę drogi od stolicy Bawarii - Monachium. Dotrzemy tu również dotrzeć komunikacją miejską - trasa obejmuje następujące miejsca: Garmisch-Partenkirchen - Grainau - Eibsee. Możemy też skorzystać z kolei zębatej Zugspitzbahn BZB. Przystanki komunikacji miejskiej znajdują się w niedalekiej odległości od jeziora.  

Eibsee i co jeszcze?

W okolicy Eibsee jest kilka innych miejsc, które warto przy okazji odwiedzić. Z pewnością jest to wspomniany już kilkukrotnie szczyt Zugspitze. Jeśli będziemy chcieli zobaczyć jezioro z lotu ptaka, zawsze możemy skorzystać z kolejki na szczyt. Niezapomniane widoki gwarantowane! Bilety można kupić online, jak i w kasie. Bilety nie obowiązują na określone godziny i są ważne przez cały dzień. Dzięki temu możemy skorzystać z kolejki o dowolnej porze dnia.

Grainau: sceneria jak z filmu

Oczywiście warto pozwiedzać też Grainau, na której terenie leży jezioro. To niewielka alpejska miejscowość, która jest świetną bazą wypadową, jeśli planujemy trekking po górach. Jeśli będziemy tu zimą, w okolicy nie brakuje stoków narciarskich. Chyba największą atrakcją miejscowości jest zawieszony na ponad 2 tys. m n.p.m. taras widokowy AlpspiX. Dzięki temu, że jego krańce nie mają podpór, platforma wystaje nad liczącą 1000 m przepaścią.

Grainau to z pewnością jedna z najbardziej urokliwych miejscowości w Bawarii. Uwagę zwraca tradycyjna architektura regionu, czyli drewniane domy dekorowane niezliczoną ilością kwiatów w oknach i na balkonach. Do tego kamienny kościół na tle gór, rozpościerające się wokół łąki i mamy scenerię jak z filmu.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy