Najpiękniejsze miejsca w Rzymie
Budzi szacunek, zachwyt i podziw. Starożytne budowle sąsiadują tu ze średniowiecznymi kościołami i renesansowymi pałacami, a na wąskich uliczkach życie nigdy nie zamiera.
Był centrum świata starożytnego, stworzył jedną z doskonalszych cywilizacji. Imperium przetrwało ponad tysiąc lat, było, jak chcieli poeci, wieczne. Do dziś ruiny starożytnego Rzymu (Koloseum, Forum Romanum, łuki triumfalne) budzą niekłamany podziw. Ale na gruzach dawnej cywilizacji powstało kolejne, piękne miasto, pełne wspaniałych kościołów, bazylik i pałaców, placów i fontann.
Nie sposób ich wszystkich zobaczyć podczas krótkiego pobytu. Więc może zamiast biegać od zabytku do zabytku, warto zagubić się w wąskich uliczkach i zaułkach?
Poprosić o pyszną kawę i dać się oczarować miastu, do którego przecież prowadzą wszystkie drogi...
W Rzymie jest ponad 2,5 tys. fontann. Połowa z nich to prawdziwe dzieła sztuki. Najsłynniejsze powstały w XVII wieku. Ozdabiają najważniejsze place.
Di Trevi: To najbardziej znana rzymska fontanna. Wielokrotnie grała w filmach (w „Dolce vita” z 1960 r. Anita Ekberg zażywała w niej kąpieli).
Według tradycji, wrzucenie monety do zbiornika, zapewnia powrót do Rzymu. Nic dziwnego, że pomimo remontu ciągną tu tłumy turystów...
Czterech rzek: Stoi na długim i wąskim placu Navona. Woda wypływa z grot w skale. Nad nią góruje obelisk, który wcześniej stał przy głównej drodze dojazdowej do miasta, Via Appia.
Na skale siedzą cztery marmurowe postacie-rzeki: Nil, Ganges, Dunaj oraz La Plata, symbolizujące cztery strony świata. Nil ma przysłoniętą głowę, bo gdy budowano fontannę (XVII w.), nie znano jeszcze źródeł rzeki. Ozdobą są rośliny i zwierzęta pochodzące z całego znanego wówczas świata.
Z łódką: Znajdziemy ją u stóp Schodów Hiszpańskich. Gdy powstawała, słynnych schodów jeszcze nie było, wzniesiono je 100 lat później. Pomysł artyście podsunęła łódka wyrzucona na plac przez wylew Tybru.
To z tej fontanny, według przekazów, w 1720 roku, tryskało wino (w ten sposób świętowano wybór wielkiego mistrza Zakonu Kawalerów Maltańskich).
Choć państwo zajmuje zaledwie 0,44 km² powierzchni, jego duchowy wymiar jest dużo większy. To stolica apostolska, w której rezyduje papież. Bez problemu (i bezpłatnie) możemy wejść na plac św. Piotra i do bazyliki.
Warto jednak pamiętać o odpowiednim stroju: nie wejdziemy w krótkich spodenkach, bermudach i spódnicach powyżej kolan, a ramiona muszą być zakryte.
Płatne jest wejście na kopułę, do muzeów i do Kaplicy Sykstyńskiej. Do ogrodów obowiązuje rezerwacja.
