Reklama

Jamajka zaprasza Polaków!

Karaibska wyspa oferuje nie tylko kąpiel w turkusowym morzu i piękno dzikich krajobrazów interioru. Gdy nadchodzi wieczór, wszechobecne dźwięki reggae zapraszają do tańca... Niedawno Jamajka zniosła obowiązek wizowy dla pobytów do 30 dni dla mieszkańców Rosji, Czech, Węgier, Słowacji, Ukrainy oraz Polski. Zatem - w drogę!

Gorąca wyspa to wymarzone miejsce na urlop o każdej porze roku. Luksusowe hotele, których setki ciągną się wzdłuż plaży, można porównać do minimiasteczek. Znajdziesz w nich centra rekreacyjne z kortami i basenami oraz sklepy i restauracje. Większość hoteli ma ofertę all inclusive (jedzenie i napoje gratis, bez limitów). Jednak gdy już znudzi ci się słodkie leniuchowanie, zafunduj sobie parę wycieczek - do Kingston lub po okolicy. Atrakcją jest też np. przejażdżka konno wzdłuż malowniczej plaży, podczas której możesz galopować w... turkusowej wodzie! Ambitniejszym turystom polecamy również wspinaczkę w górę wodospadu. Droga nie należy do najłatwiejszych, ale przy odrobinie wytrwałości każdy sobie poradzi. To naprawdę ekscytujące przeżycie. Obejrzysz wspaniałe widoki, a przy okazji sprawdzisz własną... kondycję.

Reklama

Każdy, kto przyjedzie na Jamajkę, musi przynajmniej raz wybrać się do klubu, by potańczyć przy dźwiękach reggae. Do wyboru masz zarówno muzyczne kluby (klimatyzowane), jak i zaaranżowane na świeżym powietrzu. Lubisz nocne atrakcje? Pamiętaj, że na Jamajce nie jest zbyt bezpiecznie (uważaj zwłaszcza w stolicy wyspy - Kingston). Do nocnego klubu bez problemu i najbezpieczniej dostaniesz się darmowym busikiem, stale kursującym z hotelu.

Turyści odwiedzający piękną karaibską wyspę przyjeżdżają tu nie tylko dla słońca i relaksu, ale również po to, by zobaczyć ojczyznę Boba Marleya, kultowego muzyka reggae. Artysta urodził się i został pochowany właśnie na tej wyspie. Jako pierwsza osoba w historii Jamajki Marley nie został pochowany w ziemi (jego ciało skremowano). Powód? Jamajczycy uważali, że artysta zawsze... bujał w obłokach. Jedną z obowiązkowych wycieczek jest więc oczywiście wypad do słynnego mauzoleum Boba Marleya, w którym znajduje się urna z prochami muzyka. Przy okazji warto odwiedzić niewielki domek, w którym Bob urodził się i wychował.


Na Jamajkę warto polecieć nie tylko dla skąpanych w słońcu plaż i wszechobecnych rytmów reggae. Atrakcji z pewnością nie zabraknie również dla amatorów górskich widoków (góry wznoszą się 15 km od wybrzeża) i tropikalnej fauny i flory (koniecznie odwiedź Ogrody Botaniczne Hope w Kingston), a także dla pasjonatów sztuki. Warto obejrzeć zbiory Muzeum Narodowego oraz stołeczną katedrę St. James.

Lektura obowiązkowa

- Jak dojechać? - samolotem (warto znaleźć promocyjną ofertę, np. z Berlina). Najczęściej trzeba się przesiadać w Londynie, Paryżu lub Amsterdamie.

- Waluta - obowiązującą walutą jest dolar jamajski, jednak każdy przyjezdny może spokojnie płacić dolarami amerykańskimi.

- Ważne! - warto profilaktycznie zażywać leki przeciw malarii.

Dawid Muszyński



Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: podróże | wyspa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy