Reklama

Imprezowy początek lata pod Tatrami

Początek lata w słowackich Tatrach przywita turystów nie tylko piękną pogodą, ale także niecodziennymi imprezami. Każdy, kto pod koniec czerwca i na początku lipca odwiedzi malowniczy Liptów i Wysokie Tatry, będzie miał okazję podziwiać widowiskowe wyścigi tragarzy górskich, zakosztować najsłynniejszej potrawy słowackiej w najlepszym wykonaniu, wziąć udział w niesamowitym pikniku rowerowym lub zobaczyć jeden z największych festiwali folklorystycznych na świecie.

Takich zawodów na pewno nie zobaczycie w Polsce - w sobotę, 22 czerwca, odbędzie się już po raz dwunasty Memoriał Juraja Petranského, czyli jeden z najsłynniejszych wyścigów tragarzy wysokogórskich, nazywanych na Słowacji "nosičami". Ponieważ do wyżej położonych schronisk w Tatrach Wysokich można się dostać tyko pieszo, całe zaopatrzenie potrzebne do funkcjonowania tych schronisk - paliwo, wodę, jedzenie noszą właśnie tragarze. Zarówno w lecie, jak i zimie, w drodze powrotnej natomiast znoszą w dół śmieci ze schronisk.

Reklama

Ich ładunki ważą zazwyczaj ok. 60-80 kg, ale prawdziwi rekordziści wnoszą dużo, dużo więcej. Rekordowy ładunek, jaki udało się wnieść za jednym razem, to 207 kg do Schroniska Zamkovskiego - dokonał tego Laco Kulanga. Nie wierzycie? No to musicie koniecznie zobaczyć wyścigi nosiči. Zawody zaczynają się o 9.00 przy górnej stacji kolejki na Hrebienok - stąd każdy zawodnik musi jak najszybciej zanieść ważący 100 kg ciężar (stąd popularna nazwa zawodów - "Nosičská stovka") do schroniska Chata Zamkowskiego na wysokość 1475 m .n.p.m. Rekord trasy, którą normalny turysta pokonuje w godzinę, wynosi 39 minut - czy w tym roku padnie nowy rekord?

Miłośnicy mniej ekstremalnych form wypoczynku powinni tego samego dnia, w sobotę 22 czerwca, odwiedzić Liptowski Mikulasz. Na rynku tego przyjemnego miasteczka zostaną rozegrane międzynarodowe mistrzostwa Słowacji w gotowaniu i - co równie ważne - jedzeniu jednej z narodowych potraw słowackich - bryndzowych haluszków. Są to drobne kluseczki z ciasta ziemniaczano-mącznego przecierane przez sito. Podawane są z bryndzą, a wierzch dania polewa się roztopioną słoniną i skwarkami. Całą imprezę uświetnią także degustacje innych typowych dań kuchni słowackiej oraz występy zespołów muzycznych. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.visitliptov.sk.

Kalorie, które w ten jakże przyjemny sposób zdobędziemy będzie można zrzucić już następnego dnia, w niedzielę, 23 czerwca. O godz. 9.00 wystartuje wtedy z rynku w uroczym Podolińcu Visegrad Maraton. Jego trasa, licząca przepisowe 42,196 km, prowadzi przez malowniczą przełęcz Vabec do polskiego Rytra. Dzięki dużej różnicy wysokości uważany jest za jeden z najtrudniejszych maratonów w Europie. W sam raz na "haluszkowe rozpasanie"... 

W ostatni weekend, 28-30 czerwca warto z kolei odwiedzić okolice Rużomberku. W ośrodku narciarsko-rowerowym Malinô Brdo ski&bike odbędzie się Bike fest - plenerowy piknik dla wszystkich miłośników rowerów górskich. Oprócz typowych konkurencji sportowych, takich jak wyścigi downhillowe, skoki na rowerach górskich, czy ekstremalnie stromy podjazd, będzie można także przetestować najnowsze kolekcje rowerów górskich, a najmłodsi będą mogli wystartować w wyścigach hulajnóg. Więcej szczegółów o tej sympatycznej imprezie można znaleźć na stronie www.skipark.sk.

Wielkim wydarzeniem dla całego regionu jest Festiwal Folklorystyczny w Vychodnej. Jest to największa na Słowacji, i jedna z największych w Europie imprez tego typu. Każdego roku występuje tu około 1500 artystów, a liczba widzów sięga 70 000. Podczas kilku festiwalowych dni, można nie tylko podziwiać występy zespołów ludowych z całego świata, ale też obejrzeć ciekawe  wystawy i zakupić wyroby rzemiosła ludowego, nie tylko słowackich artystów. W tym roku festiwal odbędzie się w dniach 4-7 lipca, a tematem przewodnim będzie 300 rocznica śmierci słynnego zbójnika, Juraja Janosika. Więcej informacji można znaleźć na stronie festiwalu www.festivalvychodna.sk.

Przy całej różnorodność imprez organizowanych pod Tatrami na początku lata, warto pamiętać, że zawsze można tu odpocząć od zgiełku, ruszając na jeden z kilkuset wyznakowanych szlaków górskich, wybrać się na wycieczkę rowerową albo po prostu odpocząć w jednym z tutejszych aquaparków - pod Tatrami znajdują się bowiem trzy z pięciu największych parków wodnych na Słowacji - Aquacity Poprad, Tatralandia i Gino Paradise Bešeňová.

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Tatry | Słowacja | wakacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama