Reklama

​Bliskie nam wyspy

To podobno najpiękniejsza część bałtyckiego wybrzeża. Widok na morze z tutejszych klifów zapiera dech w piersiach. Podziw budzi też zabytkowa architektura.

Najwyższe w Polsce wybrzeże klifowe ciągnie się na wyspie Wolin, na długości 15 km - od Międzyzdrojów do Świdnej Kępy. Jest porównywane do bajecznego wybrzeża Chorwacji. W głębi wyspy mamy zaś Woliński Park Narodowy z licznymi jeziorami, nazywany "Mazurami w pigułce". 

Wielbiciele historii spotkają się tu ze śladami pierwszych Słowian, Wikingów, wielkich bitew i pozostałości codziennego życia. Warto odwiedzić skansen Centrum Słowian i Wikingów (mieści się na Wyspie Ostrów na rzece Dziwinie) oraz latarnię morską w Świnoujściu. 

Spacer po promenadzie

Miasto to dzieli na dwie części rzeka Świna. Na drugą stronę bez trudu przeprawimy się promem, by odkryć uroki wyspy Uznam. Większa jej część należy do Niemiec i warto ją poznać, bo urocze małe miasteczka, np. Ahlbeck czy Heringsdorf, cieszą oko spójną architekturą, szerokimi promenadami i pięknymi molami. Nie ma na nich wszędobylskich straganów, które dominują w polskich kurortach. 

Reklama

Rowerem na białe klify

Od Świnoujścia oddalona o ok. 100 km jest też niemiecka wyspa Rugia. Prowadzi tu dobrze oznakowana trasa rowerowa, dzięki której nie pominiemy żadnej atrakcji. Na Rugii warto zwrócić uwagę na Park Narodowy w Jasmund. Jest najmniejszy w Niemczech, a utworzono go, by chronić unikalne klify z białych skał i 700-letnie lasy bukowe. Warto odwiedzić kurort Binz. Jest tu najdłuższe drewniane molo nad Bałtykiem. 

Zobacz także:

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy