Reklama

Uspokój mieszki włosowe

Jeżeli po depilacji na skórze pojawiają się krostki, a miejsca mocno swędzą, być może masz zapalenie mieszków włosowych spowodowane wrastającymi włoskami.

Jest to tzw. rzekome zapalenie, bo z tym prawdziwym wspólne ma tylko to, że boli i pojawiają się krostki. Wrastające włoski pojawiają się po użyciu depilatora (maszynki).

Urządzenia te ścinają włosy na powierzchni skóry, a fragmenty pozostałe w głębszych warstwach są słabsze, nie są w stanie wydostać się na zewnątrz i zaczynają się skręcać, wrastając w skórę.

Co robić?


Potrzebna jest przede wszystkim dezynfekcja. Co najmniej dwa razy dziennie przemywaj skórę preparatem odkażającym i przeciwzapalnym (uwaga, będzie szczypać!). W 48-72 godziny po depilacji wykonaj peeling. Jeżeli krostki zaczną się wypełniać przezroczystym płynem, spróbuj je wysuszyć np. maścią cynkową albo zrób okład z sody oczyszczonej (płaska łyżeczka na 1/2 szklanki wody).

Reklama

Nigdy nie wyciskaj krostek, bo spowodujesz zakażenie. Jeśli infekcja nie ustępuje albo pojawiła się ropa, trzeba iść do dermatologa.

Prawdziwe zapalenie

Odpowiadają za nie bakterie (głównie gronkowiec złocisty). Pierwszym objawem zapalenia mieszków włosowych jest pojawienie się w ich obrębie małej krosty lub guza. Wraz z rozwojem zakażenia pojawiają się krosty, które z czasem podchodzą ropą. Wykwity swędzą i bolą. Konieczna jest wizyta u lekarza, bo zapalenie leczy się antybiotykami.

Więcej w serwisie:

Gładkie stopy bez tarki. Prosty krem za mniej niż złotówkę!

Skórka od banana wybieli zęby lepiej niż najdroższa pasta

Jak dbać o storczyki, aby kwitły przez wiele lat?



Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy