Reklama

Owal twarzy - jak go poprawić?

Z wiekiem staje się mniej wyraźny, jakby rozmyty. Przywróćmy mu sprężystość.

Idealne wygładzenie



Aby odzyskać gładkość i jędrność wiotczejącej skóry, warto regularnie robić peeling. Zabieg nie tylko opóźni opadanie owalu twarzy, ale także spłyci zmarszczki. A usunięcie martwych komórek wyrówna koloryt skóry i pobudzi ją do odnowy. Peeling możemy przygotować np. z łyżki fusów od kawy wymieszanych z dwoma łyżkami naturalnego jogurtu. Miksturą masujemy twarz okrężnymi ruchami.

Sposób na ujędrnienie

Stosowanie kremów poprawiających owal nie przyniesie oczekiwanych efektów bez masażu twarzy. Najpierw kosmetyk trzeba lekko rozetrzeć i ogrzać w dłoniach, wtedy łatwiej wniknie w skórę. Masaż nakremowanymi dłońmi rozpoczynamy od linii żuchwy do skroni, modelując kontur twarzy. Następnie łączymy dłonie po obu stronach nosa i palcami wykonujemy ruch unoszący po obu stronach nosa. Potem masujemy czoło w kierunku skroni. Na koniec wykonujemy masaż szyi i dekoltu, od dołu w górę.

Reklama

Odmładzający fitness

Gimnastyka twarzy zapobiega obwisaniu policzków, kącików ust i tworzeniu się drugiego podbródka. Napinanie i rozluźnianie mięśni podczas ćwiczeń zwiększa przepływ krwi i umożliwia dobre dotlenienie i, co się z tym wiąże, odżywienie skóry. Głośne wymawianie samogłosek o, a, u, e oraz i angażuje większość mięśni twarzy.

Odmładzająco działa też częste uśmiechanie się - zapobiega opadaniu kącików ust, wzmacnia mięśnie policzków i podnosi owal twarzy. Na ćwiczenia wystarczy przeznaczyć pięć minut dziennie, rano lub wieczorem, zaraz po starannym oczyszczeniu skóry i nałożeniu kremu na twarz oraz szyję i dekolt.

Ochrona przed słońcem

Kremy poprawiające owal twarzy nic nie pomogą, jeśli nie będziemy chronić skóry przed słońcem. Promienie UV uszkadzają bowiem DNA i włókna kolagenowe. Jeśli często się opalamy, także w solarium, to nasza cera szybciej traci jędrność i przybywa nam zmarszczek. Dlatego, wybierając kosmetyki do pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu, sprawdzajmy, czy zawierają filtry przeciwsłoneczne (minimum SPF 15 z zakresem UVA).

Oczywiście w ich składzie nie powinno też zabraknąć przeciwutleniaczy, które opóźniają, a nawet cofają niepożądane efekty starzenia się skóry. W kremach odmładzających szukajmy przede wszystkim karotenoidów, flawonoidów, witamin A, C i E, kwasu liponowego, koenzymu Q10 oraz witaminy C. Składniki te pobudzają produkcję kolagenu i przyspieszają odnowę komórek skóry.

Modelowanie w gabinecie

Jeśli chcemy szybszych i trwalszych efektów, niż mogą nam zapewnić kremy czy serum, poddajmy się zabiegom odmładzającym w gabinecie kosmetycznym. Produkcję kolagenu i elastyny, odpowiedzialnych za młody wygląd cery, pobudzą zabiegi wykorzystujące światło lasera.

Owal twarzy można również podnieść za pomocą specjalnych, wchłanialnych nici First Lift. Aplikuje się je cienką igłą do podskórnej tkanki tłuszczowej lub domięśniowo. Nici sprawiają, że skóra staje się bardziej napięta i jędrna. Zabieg jest bezbolesny, trwa około 30 minut.

Piękna znaczy zdrowa

Dobre nawilżenie skóry to podstawowy warunek jej jędrności. Oprócz kremów, które o to zadbają, ważna jest również dieta. Codziennie jedzmy produkty, dostarczające dużo wody, witamin i minerałów. W naszej diecie nie może zabraknąć soczystych owoców i warzyw, np. truskawek, winogron, pomidorów i ogórków.

Kruche naczynka. Jeśli mamy tzw. naczynkową cerę, wybierajmy kremy nie tylko z filtrami UV, ale także witaminami C, K, rutyną, wyciągiem z kasztanowca lub arniki. Wszystkie te składniki wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych i zapobiegają ich pękaniu. Pamiętajmy też, aby nie opalać się w pełnym słońcu ani w solarium. Tego typu cera musi być szczególnie chroniona przed słońcem.

Koenzym Q10 to bardzo silny przeciwutleniacz, który chroni skórę przed uszkodzeniem przez promienie UV. Z wiekiem, niestety, nam go ubywa. Dlatego jak najczęściej powinniśmy jeść produkty bogate w koenzym Q10. Najwięcej zawierają go nerki, wątroba i serce. Znajduje się także w makreli, łososiu, sardynkach oraz brokułach i kiełkach zbożowych. Koenzym Q10 dodawany jest też do kremów przeciwzmarszczkowych. Opóźnia bowiem rozpad kolagenu w skórze.

Rewia 21/2014

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy