Makijaż - sposób na niedoskonałości
Sprawi, że drobne mankamenty staną się niewidoczne.
Sztukę kamuflażu rozszerzonych naczynek rozpoczynamy od ich wzmocnienia. Stosujmy kremy z wyciągami z arniki, kasztanowca, miłorzębu lub z witaminami C, K i P. Bazy pod makijaż czy fluid powinny mieć właściwości silnie nawilżające.
Zanim jednak ich użyjemy, zatuszujmy pajączki specjalnym zielonym korektorem. Nakładajmy go punktowo i delikatnie wklepujmy w skórę. Do demakijażu również używajmy płynów zawierających wyciąg z kasztanowca, arniki lub miłorzębu. I nigdy nie stosujmy ziarnistych peelingów do twarzy. Można używać jedynie enzymatycznych do wrażliwej skóry.
Gdy mamy na skórze blizny po trądziku, możemy je wypełniać specjalnymi korektorami. Warto jednak pozbyć się ich na stałe. Poważne zmiany wyleczy tylko kosmetolog lub dermatolog. Z mniejszymi poradzimy sobie same, stosując enzymatyczne peelingi i maseczki, np. z aloesu czy płatków owsianych i mleka.
Panie, które mają przebarwienia na twarzy, muszą stosować ciemniejsze fluidy i bazy, aby je ukryć. Postarajmy się rozjaśnić plamki, wtedy będziemy mogły używać kosmetyków do makijażu odpowiednich dla naszej karnacji.
Właściwości wybielające mają np.: sok ze świeżych ogórków, kefir, maślanka, sok z cytryny, a także niektóre rośliny, m.in. podbiał, ruta, rdest ptasi. Z ogórka startego na tarce i wymieszanego z kefirem możemy przygotować mleczko do przemywania przebarwień. A z naparu ziół oraz soku z cytryny zrobimy naturalny tonik.
Zanim nałożymy cienie na powieki i pomalujemy rzęsy, najpierw rozprawmy się z ciemnymi podkówkami pod oczami. Tylko wtedy makijaż będzie wyglądał perfekcyjnie przez cały dzień. Dobrym sposobem na cienie i obrzmienia powiek są chłodne kompresy z herbaty. Pomagają też okłady z surowego, startego ziemniaka lub świeżego ogórka. Zawijamy papkę w gazę i kładziemy na powieki.
Rada: Puder do twarzy możemy zrobić same, mieszając mąkę ryżową lub ziemniaczaną z czerwoną glinką. Ilość glinki zależy od odcienia naszej cery.
Ważne: Do makijażu uż ywajmy kosmetyków z filtrami UV. Wtedy nasze piegi nie staną się jeszcze ciemniejsze.
