Reklama

Latem postaw na prostotę

O tym, jak układać włosy latem, o modzie na naturalne fryzury oraz o wpływie ekologii na fryzjerstwo opowiada Olivier Lebrun, ekspert marki Garnier.

Przetłuszczone od potu, przesuszone od wody morskiej, rozwiane od wiatru, wyblakłe od promieni słonecznych, co zrobić, żeby latem włosy wyglądały dobrze?

Okręcić włosy wokół palca i spiąć je spinką. To najlepsza stylizacja na lato. Jest skrajnie prosta, ale wygląda pięknie i pasuje każdej dziewczynie. Kucyk, warkocz, luźny kok - to wszystko fryzury, które wymagają minimum wysiłku i zdolności fryzjerskich, których przygotowanie trwa minutę, a które doskonale sprawdzą się na wakacjach.

Reklama

Żadnych "fajerwerków"?

We fryzjerstwie w ogóle odchodzi się już od fajerwerków, udziwnień i skomplikowanych stylizacji. Kiedy ogląda się zdjęcia gwiazd, widać, że wszystkie ich fryzury zmierzają w stronę prostoty. Moda na kręcone włosy się skończyła, hollywoodzkie fale to przeszłość. Dla mnie takim przełomowym momentem była majowa MetGala, na której nawet Beyonce pokazała się w prostych włosach. Nie wyprostowanych, ale naturalnie prostych. Przez lata gwiazdy typu Rihanna, Beyonce, czy Celine Dion były przestylizowane przebrane, przeczesane, teraz to się skończyło.

Czyżby spełniło się marzenie leniuchów i już nic nie musimy robić z włosami?

O nie! Naturalna fryzura nie oznacza "żadnej fryzury", nie oznacza nic nie robienia. To fryzura, w której nie widać, co zostało zrobione i ile wysiłku wymagało. To taki niewidzialny dotyk.

Co zrobić, żeby efekt tego niewidzialnego dotyku przetrwał letnią pogodę? Żeby fryzura mimo upałów wyglądała świeżo?

Suchy szampon. Polecam i uwielbiam.

A ja znam mnóstwo ludzi, którzy powiedzą coś zupełnie innego...

Może ich niezadowolenie wynika z tego, że nie potrafią właściwie używać tego kosmetyku?

Suchy szampon jest stworzony do stosowania wyłącznie u nasady włosów. Bierzesz kosmyk włosów, spryskujesz zaraz przy skórze głowy, bierzesz kolejny, znów spryskujesz, a potem starannie rozczesujesz włosy szczotką, Możesz też użyć suszarki nastawionej na zimny strumień powietrza. Taki zabieg trwa kilka minut, a daje świetny efekt. Włosy zyskują objętość i wyglądają bardzo świeżo.

Chociaż trzeba oczywiście pamiętać, że suchy szampon, to taki produkt awaryjny. Można odświeżyć nim fryzurę, ale ten efekt będzie się utrzymywał tylko kilka godzin, potem trzeba po prostu umyć włosy.

A co zrobić żeby chronić włosy przed promieniowaniem słonecznym?

Nie ma kosmetyków stworzonych specjalnie do ochrony włosów przed promieniami UV, ale mogę zdradzić kilka trików, które pozwolą zadbać o włosy bez użycia takich preparatów.

Po pierwsze, powierzchnia włosów, która jest poddawana działaniom promieni słonecznych, powinna być jak najmniejsza. Żeby to zrobić, można związać włosy w kucyk, zapleść w warkocz, czy po prostu schować je pod chustką czy kapeluszem. Po drugie, trzeba pamiętać o nawilżaniu włosów, nie wolno tego zaniedbać. Doskonałe efekty daje olejowanie włosów zaraz po opalaniu.

Jeśli mowa o olejkach. Tak jak inne naturalne składniki, robią one we fryzjerstwie furorę...

Tak, tak jak wszystko co eko i naturalne, to co wiąże się z tzw. nurtem slow life. Dzisiaj wszyscy chcemy wyglądać młodo, zdrowo, świeżo. Wszyscy dbają o to co jedzą, chodzą na siłownię, biegają, jeżdżą na rowerze. Ludzie chcą dbać o siebie, czuć się dobrze. Ekologia po prostu się sprzedaje.

Co leży u źródła tego eko-trendu?

Globalne ocieplenie. Po latach debat, filmów edukacyjnych i kampanii społecznościowych, ludzie w końcu zrozumieli, że z przyrodą dzieje się coś złego i że najwyższy czas zacząć na to reagować. Ludzie dostrzegli, że planeta na której żyją się zmienia i że nie da się już kontynuować starego stylu życia, opartego na agresywnej i bezrefleksyjnej konsumpcji.

Wszyscy zaczęli głośno mówić, że nie chcą zniszczyć planety, że zależy im na tym, żeby była dobrym miejscem do życia. Zdali też sobie sprawę, że nie powinni liczyć wyłącznie na polityków, ale tę zmianę zacząć od siebie. I zaczęli robić małe, na pozór niedostrzegalne kroczki. Więcej rowerów na ulicach. Mniej cukru i tłuszczu w diecie. Jedzenie kupowane w mniejszych ilościach, ale za to od zaufanych producentów.  Zdrowy styl życia. Rodzina i przyjaciele, którzy okazują się być ważniejsi niż praca. Nowy sposób na życie.

I stopniowo ludzie w przemyśle zrozumieli, że powinni być częścią tego ruchu. Teraz zaczynają opracowywać nowe, oparte na naturalnych składnikach kosmetyki, zaczynają odpowiadać na to pragnienie i pasować do zdrowego stylu życia.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy