Jak stosować hydrolaty
Wody roślinne zyskują coraz więcej fanek. To dlatego, że mają bardzo szerokie zastosowanie. Są idealne na lato, bo możesz nimi odświeżać twarz w ciągu dnia.
Hydrolat to woda kwiatowa lub roślinna (powstaje w wyniku destylacji). Jest w stu procentach naturalna i nie ma w niej sztucznych składników (typu konserwanty, emulgatory, parabeny, SLS-y itp.). Z powodzeniem może zastąpić tonik, bo ma takie samo jak on zastosowanie.
Woda kwiatowa, w zależności od zastosowanej w nim rośliny, oprócz nawilżenia i odświeżenia może m.in.: złagodzić podrażnienia, zlikwidować zaczerwienienie, zwęzić pory, rozjaśnić przebarwienia, dodać zmęczonej skórze blasku, zregenerować ją, zadziałać przeciwzmarszczkowo (jak krem!) oraz usunąć świecenie się skóry.
To kosmetyk, który jest banalnie prosty w użyciu: należy spryskać nim twarz z odległości 20 centymetrów. Uwaga! Nie wolno zostawić wilgotnej skóry! Hydrolat należy w nią delikatnie wetrzeć (np. kolistymi ruchami). Inaczej wysuszy ją, zamiast zadziałać odżywczo. Ale już nie trzeba tego robić, gdy nalejesz na płatek kosmetyczny i przetrzesz nim twarz. Który wybrać dla siebie?
Hydrolat różany to doskonały preparat dla skóry dojrzałej. Nawilża ją i lekko napina.
Hydrolat pomarańczowy powinny wybierać panie z trądzikiem różowatym. Ściąga skórę, łagodzi zapalenie.
Hydrolat lawendowy polecany jest osobom ze skórą skłonną do wyprysków oraz wrażliwą, bo likwiduje podrażnienia.
Hydrolat używaj do odświeżenia włosów (nada im ładny zapach!), a po myciu - stosuj zamiast odżywki. W czasie upałów zraszaj nim całe ciało, aby je odświeżyć.
Wodę kwiatową możesz też wykorzystać do robienia kosmetycznych mikstur - np. mieszasz go z białą glinką i masz maseczkę (łyżka hydrolatu na dwie łyżeczki glinki).
Zobacz także: