Reklama

Grzywka XXL

Sięgająca linii brwi, zaczesana na czoło lub asymetryczna, przysłaniająca skronie. O tym, jak się nosi teraz grzywkę - opowiada Leszek Czajka.

Styl i sposób układania grzywek zmienia się co kilka sezonów, tak jak długość spódnicy czy kształt obcasa. Krótkim, obciętym do połowy czoła mówimy teraz zdecydowane "nie". W modzie są nonszalanckie, a przy tym bardzo sexy, grzywki sięgające linii brwi, a nawet dłuższe.

Mają one tę zaletę, że dobrze komponują się zarówno z rozpuszczonymi włosami, jak i z upięciami. To również świetny patent na korygowanie rysów. Jeśli mamy pociągłą twarz z wysokim czołem, to rozpuszczone pasma sięgające nawet kości policzkowych optycznie ją skrócą. Z kolei przy pucołowatej dobrze wygląda asymetryczna, długa grzywka zaczesana na bok.

Reklama

Ten styl fryzury pasuje też kobietom, które chcą skorygować twarz wpisaną w trójkąt. Nie jesteś jeszcze do końca przekonana do grzywki? Zrób przymiarkę. W tym celu zwiąż włosy w kucyk i przeczesz go do przodu tak, by jego koniec opadał na czoło. Wygląda nieźle? To do dzieła!

Leszek Czajka

PANI 11/2013

----

Leszek Czajka - fryzjer, ambasador L’Oréal Professionnel i Kérastase. Stylista oraz mistrz kreacji wizerunku gwiazd i uczestników popularnych programów telewizyjnych: "Must Be The Music. Tylko muzyka", "Tylko taniec. Got To Dance" na antenie Polsatu oraz "Salonowe rewolucje" w Polsat Café.


Tekst pochodzi z magazynu

PANI
Dowiedz się więcej na temat: grzywka | modna grzywka | fryzura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama