Reklama

​Domowe sposoby na oparzenia słoneczne

Pod koniec dnia na plaży nie ma nic gorszego niż zdać sobie sprawę, że przesadziłaś. Twoich ramion nie da się dotknąć, a nogi pieką cię niemiłosiernie. Nie jesteś w stanie wygodnie usiąść, a co dopiero iść spać. Ale nie martw się - istnieje remedium w postaci magicznego aloesu, który złagodzi ból i ograniczy łuszczenie się skóry. Sprawdź sposoby Raisy Ruder, autorki książki "Sekrety urody babuszki".

Przeczytaj fragment książki Raisy Ruder "Sekrety urody babuszki":

Aloesowy ambulans

Aloes działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Poniższe dwa specyfiki to ratunek dla poparzonej skóry!

Składniki

  • 1 szklanka soku aloesowego
  • 1-2 krople lawendowego olejku eterycznego
  • 1 sztywna plastikowa butelka z rozpylaczem
Wlej sok aloesowy i olejek z lawendy do butelki i energicznie nią potrząśnij. Ostrożnie rozpylaj płyn na oparzoną skórę, żeby złagodzić ból.

Składniki

  • 0,5 szklanki żelu aloesowego
  • 1 łyżka kwiatów rumianku (albo suszu z torebki herbaty)
  • 2 łyżki olejku z witaminą E
Wymieszaj wszystkie składniki i powstałą miksturą posmaruj oparzenia. To złagodzi ból i wspaniale nawilży suchą skórę.

Czas przygotowania: 5 minut

Poważne poparzenia

To stare remedium, które stosowałyśmy na Ukrainie, kiedy zdarzyło nam się mocno poparzyć. (Oczywiście nieczęsto, bo słońca nie było dużo). Odkąd przeprowadziłam się do Stanów, kilka razy musiałam sięgać po ten specyfik, bo nie zdawałam sobie sprawy, jak szybko można się poparzyć, nawet jeśli nałoży się krem z filtrem.

Składniki

  • 7 łyżek maślanki
  • 3 łyżki soku pomidorowego

Czas przygotowania: 35 minut

Reklama

Wlej składniki do miseczki i starannie je wymieszaj. Powstałą miksturą posmaruj oparzone miejsca, odczekaj 30 minut i zmyj okład. Zabieg powtarzaj co kilka godzin, aż pieczenie ustanie.

Fragment książki Raisy Ruder "Sekrety urody babuszki". Wydawnictwo Znak Literanova.

Raisa Ruder ujawnia genialne w swojej prostocie receptury babuszki przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zdradza sposoby na piękną cerę, wyraziste usta czy lśniące włosy, oparte na niedrogich, naturalnych produktach spożywczych, takich jak jajka, mleko, miód, drożdże czy truskawki.

Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy