Reklama

Cera bez skazy

Czasami gruczoły łojowe wcale nie wyciszają się po okresie dojrzewania i wciąż pracują na wysokich obrotach, powodując łojotok. Jak dbać o taką cerę?

Pryszcze zazwyczaj pojawiają się na skórze tłustej. Taką cerę można odziedziczyć, ale najczęściej jest wynikiem rozregulowania układu nerwowo-wegetatywnego lub zaburzeń (miejsce pojawiania się pryszczy świadczy o schorzeniu).

Właściwe oczyszczanie


Podstawowym zabiegiem jest dokładne oczyszczanie skóry. Zamiast mydeł zasadowych, używaj preparatów myjących bez zawartości mydła. Znajdują się w nich substancje łagodzące (np. pantenol, alantoina), które zmniejszają stany zapalne. Mają również składniki nawilżające, delikatnie złuszczające oraz antybakteryjne i substancje regulujące pracę gruczołów łojowych.

Reklama

Po umyciu twarzy żelem koniecznie użyj toniku - zwęzi on ujścia gruczołów łojowych i odświeży skórę. Nie może zawierać alkoholu, bo pobudzi gruczoły do aktywności. Dwa razy w tygodniu oczyszczaj cerę peelingiem. Jeżeli twoja skóra łatwo ulega podrażnieniom, wybierz peeling enzymatyczny (zawiera enzymy owocowe lub ziołowe, które rozpuszczają martwe komórki) lub preparaty z kwasami owocowymi.

Gdy nie masz takich problemów, doskonale sprawdzi się preparat gruboziarnisty np. ze ścierającymi kulkami syntetycznymi lub fragmentami pestek owoców albo łupinek orzechów.

Dobra pielęgnacja


Używaj kremów nawilżających i odżywczych. W ich skład powinny wchodzić wyciągi z arniki, cyprysu, jemioły, oczaru wirginijskiego, a także cynk, krzemionka, wit. B6. Sięgnij po maseczki. Te z alg oczyszczają skórę, łagodzą stany zapalne oraz ograniczają aktywność gruczołów łojowych.

Ziołowe (np. z łopianu, lawendy, skrzypu) ściągają pory i regulują wydzielanie sebum. Jeśli na skórze pojawi się zaczerwienienie sygnalizujące tworzenie się pryszcza, użyj sztyftu. Zawiera kwas salicylowy, olejek z drzewa herbacianego i substancje łagodzące.

Tego absolutnie nie rób!
Nigdy nie wyciskaj pryszczy. Nie rób parówek (kąpieli parowych), bo możesz nadmiernie rozgrzać skórę i spowodować, że pory rozszerzą się na stałe. Nie pomoże też opalanie. Na początku co prawda zauważysz poprawę, ale później skóra zacznie produkować więcej łoju i krostek przybędzie.

Krostki bardzo często pojawiają się w tych samych miejscach. Sprawdź, o czym to świadczy.

Pryszcze nad brwiami: może to oznaczać, że masz problemy z układem pokarmowym. Ogranicz spożywanie tłustych i przetworzonych potraw. Pij dużo wody.
Pryszcze na czubku nosa: świadczą o kłopotach z układem krwionośnym (możesz mieć wysokie ciśnienie i cholesterol). Odstaw mięso. Spożywaj ryby, chrup orzechy.
Krostki na nasadzie nosa: pojawiają się, gdy organizm zmaga się z alergią pokarmową. Mogą też świadczyć o problemach z wątrobą. Ogranicz nabiał, zrezygnuj z tłustych dań.
Wypryski na policzkach: miewają palaczki lub alergiczki - są bowiem oznaką schorzeń układu oddechowego. Ale przyczyną pryszcza może być też... brudna słuchawka telefonu!
Krostki poniżej policzków i w okolicach ust: pojawiają się najczęściej w chwilach stresu i prawie zawsze podczas owulacji. Świadczą o zaburzeniach funkcjonowania gospodarki hormonalnej.
Wypryski na brodzie: informują o kłopotach z trawieniem. Pomogą przyprawy (np. imbir, kminek) oraz herbatki ziołowe (np. napar z dziurawca albo szałwii). Pij dużo wody.
Pryszcze na szyi: świadczą najczęściej o rozwijającej się infekcji, ale ich przyczyną mogą też być szorstkie szaliki, wysokie kołnierzyki lub ciasne golfy.

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy