Reklama

Była sobie plamka

Skóra w jasne łatki (odbarwienia) lub ciemne (przebarwienia) nie wygląda ładnie. I jedne, i drugie to efekt zaburzeń w wydzielaniu naturalnego barwnika skóry – melaniny – pod wpływem słońca.

Kobiety są bardziej narażone na przebarwienia niż mężczyźni, nie tylko dlatego, że częściej się opalają (na słońcu i w solarium), ale też dlatego, że do czynników ryzyka należą przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych, menopauza i ciąża.

To właśnie wtedy zwykle pojawia się ostuda (melasma), czyli przebarwienia na twarzy w postaci rozległych plam o ciemnym, niejednolitym zabarwieniu, na ogół na policzkach i na czole.

Ale zmianom na twarzy sprzyja także przyjmowanie leków światłoczułych, np. retinoidów, picie dziurawca i nagietka oraz stosowanie perfum. Jak im zapobiegać? Od wiosny do jesieni pamiętaj o stosowaniu preparatów chroniących przed UVA i UVB. Oprócz twarzy szczególnie zadbaj o dłonie i dekolt.

Reklama

Gdy zauważysz zmiany

Im szybciej sięgniesz po kosmetyki, które zawierają składniki o działaniu rozjaśniającym i złuszczającym, tym większa szansa na powstrzymanie zachodzących zmian. Preparaty te, stosowane regularnie przez dłuższy czas, wyrównują koloryt, redukują istniejące przebarwienie, ale też zapobiegają powstawaniu kolejnych.

Zanim jednak po nie sięgniesz, skonsultuj to z dermatologiem - niektóre plamki wymagają profesjonalnych zabiegów u lekarza tej specjalności lub kosmetyczki. Na płytkie mogą zadziałać domowe sposoby:

● Sok z cytryny: wieczorem przecieraj nim plamki.

● Soda oczyszczona: dodaj do niej trochę wody i wetrzyj papkę w skórę. Zmyj po paru minutach.

● Maseczka z ogórka: pokrój ogórek w plastry lub zetrzyj na tarce i nałóż na wcześniej oczyszczoną skórę na 15-20 minut.

Na białe plamki, czyli odbarwienienia, które są pamiątką po oparzeniu skóry podczas opalania, zastosuj kurację witaminami A i E z kapsułki. Zawartość kapsułki wcieraj 2 razy dziennie. IK

Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama