Aparat to dopiero początek. Jak zyskać piękny uśmiech?

Spełniając marzenie o równych i pięknych zębach, coraz częściej - i w każdym wieku - decydujemy się na założenie aparatu ortodontycznego. Ale sam aparat nie wystarczy żeby zęby po jego zdjęciu były nie tylko ładne, proste, ale i zdrowe…

Decydując się na skorzystanie z dobrodziejstw współczesnej ortodoncji, podejmujemy także wyzwanie - o zęby w trakcie leczenia ortodontycznego trzeba właściwie zadbać. Jeżeli zaniedbamy ten obowiązek, po zdjęciu aparatu czeka nas długie leczenie, a być może będziemy zmuszeni zdjąć aparat przed całkowitym wyprostowaniem zębów! Nie warto ryzykować - trzeba nauczyć się skutecznej pielęgnacji zębów i całej jamy ustnej.

Utrzymanie zębów, dziąseł i jamy ustnej w dobrym stanie, bywa problemem nawet w czasach najnowszych technologii i preparatów. Zbyt często wydaje nam się, że codzienne szczotkowanie zębów to wystarczający zabieg higieniczny. A przecież to czasem za mało nawet dla tych, którzy nie mają w ustach skomplikowanej konstrukcji z zamków, drucików i pierścieni. W co zatem trzeba się koniecznie zaopatrzyć, a z czym lepiej pożegnać na kilkanaście miesięcy?

Mając aparat na zębach trzeba przede wszystkim zaopatrzyć się w odpowiednią szczoteczkę. Mycie zębów staje się bowiem zabiegiem, który trzeba będzie przeprowadzać wielokrotnie jednego dnia - po każdym posiłku. “Nosicielom" aparatów dentyści polecają przede wszystkim szczoteczki elektryczne, które najlepiej poradzą sobie z dokładnym oczyszczeniem nie tylko zębów, ale także przymocowanych do nich zamków. Nie każda szczoteczka elektryczna sprawdzi się jednak w tej trudnej misji. Warto zapytać dentystę, na jaki kształt główki powinniśmy się zdecydować. Jeśli chcesz sprawdzić, czy elektryczna szczoteczka spełni twoje oczekiwania, możesz przetestować ją za darmo - szczegóły znajdziesz tutaj.

Wybierając szczoteczkę elektryczną, warto skusić się na model wyposażony dodatkowo w irygator. Ba, już po kilku próbach pozbycia się resztek jedzenia nie tylko spomiędzy zębów, ale i z samego aparatu, nie sposób nie docenić tego praktycznego urządzenia. Irygator miesza wodę ze sprężonym powietrzem, tworząc mikroskopijne bąbelki. Wtryskiwane pod ciśnieniem w przestrzenie między zębami oraz w części aparatu, doskonale wypłukują resztki pokarmu, przy okazji masując dziąsła. Wodzie nie przeszkadzają części aparatu - nitka dentystyczna niestety nie zawsze podoła temu zadaniu. Dla spokoju ducha można także zaopatrzyć się w manualną szczoteczkę międzyzębową lub tego typu końcówkę do szczoteczki elektrycznej.

Oczywiście nie musimy nosić ze sobą szczoteczki elektrycznej wszędzie, choć znajdziemy także poręczne modele, które można po prostu wrzucić do torby czy plecaka. Noszenie ze sobą irygatora nie wchodzi raczej w grę, ale poza domem można korzystać z pomocnych szczotek międzyzębowych. To malutkie szczoteczki, przypominające nieco te, stosowane niegdyś do czyszczenia butelek po mleku. Szotki międzyzębowe są dość elastyczne i doskonale czyszczą nie tylko przestrzeń pomiędzy zębami, ale także trudno dostępne okolice zamków.

Co do pasty, trzeba zapamiętać jedną i najważniejszą rzecz - tak jak nie wybielamy zębów chemicznie podczas leczenia ortodontycznego, tak nie używamy żadnych past wybielających. Choć wiadomo, że cudów nie czynią, po dwóch latach można zauważyć różnicę w kolorze zęba i niewielkiej jego części skrytej wcześniej pod przyklejonym zamkiem. Pastę najlepiej zmienić na taką, która najlepiej pomaga walczyć z próchnicą - to ta choroba jest największym kłopotem podczas miesięcy spędzanych z aparatem.

Ostatnia, choć równie ważna rzecz, to odpowiednia dieta. Warto odstawić nie tylko pokarmy obfitujące w cukry, które niszczą nam zęby. Bezpiecznie będzie także zrezygnować z produktów, które mogą uszkodzić nasz aparat. - twardych i lepkich. Na kilka miesięcy lepiej zapomnieć o sezamkach, orzeszkach, twardych warzywach i owocach. W chwilach zadumy warto też pamiętać, że pogryzanie końca długopisu lub ołówka oraz obgryzanie paznokci, to ryzykowne dla aparatu działania!

Przestrzegając tych prostych zasad, po zdjęciu aparatu ujrzymy nie tylko śliczny i perłowy, ale także nienaruszony i zdrowy garnitur zębów, jakich nie powstydziłaby się żadna gwiazda.

.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy