Reklama

Uwaga, sukces! Andrzej Seweryn

Dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie niedawno skończył siedemdziesiąt lat. Jednak nie urządza hucznej imprezy, świętuje inaczej: zagrał w spektaklu "Krapp i dwie inne jednoaktówki" w reżyserii Antoniego Libery.

Krapp to jedna z najciekawszych postaci stworzonych przez Samuela Becketta, jednak dla aktora niezwykle trudna. Nawet wybitni artyści, mierząc się z tą rolą, niejednokrotnie ponosili porażkę. Tym większe brawa należą się Sewerynowi za znakomitą kreację. Ale to nie koniec wyzwań na ten jubileuszowy rok: aktora zobaczymy też w kinie - w roli Zdzisława Beksińskiego w filmie "Ostatnia rodzina" Jana P. Matuszyńskiego.

Tekst pochodzi z magazynu

PANI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy