Reklama

Sabine Schmitz nie żyje. Kim była sportsmenka?

Przykra wiadomość dla wszystkich fanów wyścigów samochodowych. Nie żyje Sabine Schmitz, która od dłuższego czasu zmagała się z rakiem. Niestety przegrała nierówną walkę z podstępną chorobą.

Nastał smutny dzień dla wszystkich miłośników motorsportu. W zagranicznych mediach pojawiła się dziś informacja o śmierci Sabine Schmitz. 

Ta wiadomość z pewnością złamie serca wszystkim fanom "królowej toru Nürburgring". Niemiecka sportsmenka zasłynęła na tym torze, prowadząc „BMW M5 Ring Taxi”. 

Była również znana z udziału w programach telewizyjnych o tematyce związanej ze sportem. Sabine Schmitz pojawiła się m.in. "Top Gear" i "Fifth Gear". Zajmowała się także komentowaniem zawodów sportowych. 

Sabine Schmitz przegrała walkę z rakiem, która trwała niespełna cztery lata. Wydawało się, że leczenie przynosi poprawę jej stanu, jednak okazało się, że nowotwór jest bardziej podstępny, niż mogłoby się wydawać. 

Reklama

Śmierć Sabrine Schmitz to kolejna wielka strata dla świata sportu w tym roku. 

Charyzmatyczna i odważna zawodniczka miała 51 lat. 

Fani na pewno o niej nie zapomną! 

Przekaż 1% na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ>>>

Zobacz także: 

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy