Reklama

Melania Trump ma słabość do butów

Pierwsza dama USA umiejętność noszenia szpilek zawdzięcza karierze modelki. Wciąż czerpie z tego doświadczania przy wyborze butów. Umiejętność łączenia ich ze stylizacjami jest godna pozazdroszczenia.

Wysokość i grubość obcasa, materiał, z jakiego wykonany jest but i podeszwa. To wszytko ma znaczenie. Na spotkania biznesowe nie powinno się ubierać szpilek na wysokim obcasie. 

Dlatego idealny wyborem są klasyczne czółenka na obcasie 5-8 centymetrów.

Skóra lub zamsz to idealne materiały. Unika się butów ze zdobieniami. Należy pamiętać o zakrytych palcach i piecie. 

Czy tych zasad przestrzega pierwsza dama USA? Buty to ewidentnie jej słabość. Niejednokrotnie pojawiała się na spotkaniach w skórzanych szpilkach ze zwierzęcym motywem np. panterki. 

Reklama

Z pewnością Melania Trump czuje się pewnie w butach na obcasach. Chętnie ubiera je do sukienek i spodni cygaretek. Wysokość obcasa? Na oko widać, że ma ponad pięć centymetrów. Zachowawczość? Nie w tym przypadku. Pierwsza dama swoimi stylizacjami udowadnia, że wygodny i ładny but to tajna broń każdej kobiety. To dopełnienie stylizacji. Jeżeli góra jest klasyczna i wyciszona, to buty zdaniem Melani Trump mogą nieść silniejszy ładunek. 

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy