Małgorzata Rozenek-Majdan opowiedziała o porodzie

Małgorzata Rozenek-Majdan wyczekiwała narodzin dziecka z wielkim zniecierpliwieniem. Wraz z mężem, Radosławem Majdanem, o potomka starali się od dłuższego czasu. Na wieści o ciąży czekali również fani pary celebrytów. Gdy tylko Małgorzata potwierdziła ciążę, od razu podzieliła się nowinami z użytkownikami Instagrama.

Tak samo stało się, gdy para dotarła na porodówkę. Po narodzinach Henia, Radosław Majdan poinformował obserwatorów, że na świat przyszedł jego syn. Ostatnie tygodnie zapewne dały w kość Majdanom, choć często dawali do zrozumienia, że nie mogą się nacieszyć potomkiem.

Małgorzata udostępniła niedawno post na Instagramie, w którym opisała, w jaki sposób przygotowywała się do porodu oraz jak przebiegał ten wyjątkowy dla niej dzień.

"Z tego wszystkiego zupełnie bym zapomniała bardzo serdecznie podziękować całemu personelowi medycznemu. (...) Zresztą sam poród w tej placówce to wspaniale przeżycie, pełne bezpieczeństwo, wspaniała opieka i co najważniejsze teraz, możliwość pozostawania Ojca dziecka przez dłuższy czas po porodzie. (...) szczególne podziękowania chciałabym skierować do niesamowitej położnej - doradczyni laktacyjnej Katarzyny Narkiewicz, która bardzo mi pomogła na samym początku opanować niespodziewane trudności laktacyjne. Bardzo mi zależało na naturalnym karmieniu i dzięki Pani Kasi udało się, kiedy panikowałam to pani Kasia z ogromnym spokojem, wszystko mi tłumaczyła i pomogła opanować stres" (pisownia oryginalna) - napisała w poście.

Rozenek-Majdan dołączyła do wpisu zdjęcie z kliniki. Spójrzcie!