Reklama

Królowa cierpi po wielkiej stracie

Królowa Elżbieta pożegnała ostatniego ze swoich psów rasy corgi.

Corgi to ulubiona rasa królowej Elżbiety. Przez lata prowadziła własną mini hodowlę. Jej rodzina zajmowała się tym od 1933 roku. Jednak kilka lat temu królowa zdecydowała, że nie jest w stanie się nimi zajmować tak, jak tego potrzebują. Od 2015 roku w jej pałacu nie pojawiły się nowe szczenięta.

Królowa Elżbieta przeżywa teraz trudne chwile. Musiała pożegnać się ze swoim ostatnim psem. Suka o imieniu Holly zachorowała, weterynarze byli bezradni. Królowa postanowiła, że to najwyższa pora, by ulżyć psu w cierpieniu i postanowiła ją uśpić.

Niespełna 15-letnia Willow chorowała przez wiele miesięcy na nowotwór. Była czternastym pokoleniem psów wychowanych w królewskiej rodzinie. Królowa Elżbieta miała ponad 30 psów rasy corgi. Kilka z nich zagrało w filmach i spotach z Danielem Craigiem.

Reklama

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy