Reklama

Kim narzeka na surogatkę: Myślałam, że to będzie łatwiejsze

Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się kolejne doniesienia na temat niezwykłej ciąży Kim Kardashian. Mamy następne!

Dlaczego niezwykłej ciąży? Po dwóch naturalnie donoszonych ciążach marząca o dużej rodzinie Kim Kardashian zdecydowała się na skorzystanie z usług surogatki, której zapłaciła równowartość 400 tysięcy złotych. Gwiazda marzyła o kolejnym dziecku, jednak jej warunkiem było to, że urodzi je ktoś inny.


Mimo tego, że celebrytka tym razem nie jest narażona na skutki uboczne ciąży, takie jak przybieranie na wadze, wymioty, złe samopoczucie, rozstępy, ma inne lęki z nią związane.

- Myślałam, że to będzie łatwiejsze - wyznała Kim w rozmowie z Entertainment Tonight. Każdy, kto myśli, że urodzenie dziecka przez surogatkę jest łatwiejsze, niż bycie w ciąży, jest w błędzie. Uważam, że jest to trudniejsze, ponieważ jesteś w tej sytuacji odsunięta na drugi plan i pozbawiona kontroli nad sytuacją - tłumaczy Kim.

Reklama

No cóż, coś za coś...

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy